Dotychczasowi właściciele o nich zapomnieli, ale pieski z przytuliska w Tomaszowie Lubelskim mają już nowych opiekunów.
Zwierzaki zostały odebrane z siedziby Miejskiego Zarządu Dróg. Jednym z owczarków zaopiekowali się pracownicy firmy. „Tak się przywiązali do niego, że nie chcą go nikomu oddać” - mówi Bogusław Matyjanka z Urzędu Miasta.
Pieski zostały schwytane na ulicach Tomaszowa po ostatnim Sylwestrze. Specjalnie dla nich zorganizowano przytulisko i szukano ich właścicieli. Nikt się jednak nie zgłosił więc miasto znalazło nowych opiekunów. Wszyscy zapewniali, że kochają zwierzęta, są odpowiedzialni i że zagwarantują im dobrą opiekę.
Bogusław Matyjanka nie wyklucza, że w najbliższych dniach w przytulisku pojawią się nowi „pensjonariusze”, bo miasto otrzymuje kolejne zgłoszenia o wałęsających się psach. Jednocześnie apeluje do właścicieli czworonogów, by nie pozostawiali ich bez opieki.
Zwierzaki zostały odebrane z siedziby Miejskiego Zarządu Dróg. Jednym z owczarków zaopiekowali się pracownicy firmy. „Tak się przywiązali do niego, że nie chcą go nikomu oddać” - mówi Bogusław Matyjanka z Urzędu Miasta.

Bogusław Matyjanka nie wyklucza, że w najbliższych dniach w przytulisku pojawią się nowi „pensjonariusze”, bo miasto otrzymuje kolejne zgłoszenia o wałęsających się psach. Jednocześnie apeluje do właścicieli czworonogów, by nie pozostawiali ich bez opieki.