To będzie prawdopodobnie pierwsza taka impreza na Bystrzycy o tej porze roku. W sobotę 18 grudnia w Prawiednikach odbędzie się Zimowy Spływ Kajakowy.
Jego uczestnicy wyruszą spod mostu w Prawiednikach i popłyną do Zalewu Zemborzyckiego. Szacuje się, że przepłynięcie całej trasy nie powinno zająć więcej niż 1,5 godziny.
„W spływie mogą wziąć udział osoby pełnoletnie, które nie muszą być zaprawionymi kajakarzami. Wystarczy, że wykażą odrobinę chęci” - mówi jeden z organizatorów Rafał Tatara z firmy „Sternik – Spływy Kajakowe”. Podkreśla, że spływ odbędzie się na płytkim odcinku Bystrzycy, gdzie woda ma nie więcej niż 1 metr głębokości. Wprawdzie pierwotnie zastanawiano się czy nie zorganizować go w innej części rzeki, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu ze względu na bezpieczeństwo kajakarzy.
Liczba miejsc jest ograniczona. Rafał Tatara przyznaje, że zainteresowanie tą oryginalna propozycją z dnia na dzień jest coraz większe, ale wolne miejsca jeszcze są.
Kilkanaście kajaków udostępnia uczestnikom wyprawy Wypożyczalnia Kajaków „Laguna”, natomiast całe przedsięwzięcie wspiera Starostwo Powiatowe w Lublinie, które jest liderem projektu „Kajakiem po Bystrzycy i Wieprzu”.
Szczegółowe informacje w tej sprawie można uzyskać telefonicznie, pod numerem 503 808 220 lub za pomocą poczty elektronicznej, pisząc na adres: info@kajakisternik.pl.
Organizatorzy zastrzegają, że w przypadku niesprzyjającej pogody termin spływu może się zmienić. Rafał Tatara wyjaśnia, że może tak się zdarzyć jeśli temperatura spadnie poniżej minus 10 stopni lub będzie wiać bardzo silny wiatr.
(fot.www.kajakiem.lublin.pl)
Jego uczestnicy wyruszą spod mostu w Prawiednikach i popłyną do Zalewu Zemborzyckiego. Szacuje się, że przepłynięcie całej trasy nie powinno zająć więcej niż 1,5 godziny.
„W spływie mogą wziąć udział osoby pełnoletnie, które nie muszą być zaprawionymi kajakarzami. Wystarczy, że wykażą odrobinę chęci” - mówi jeden z organizatorów Rafał Tatara z firmy „Sternik – Spływy Kajakowe”. Podkreśla, że spływ odbędzie się na płytkim odcinku Bystrzycy, gdzie woda ma nie więcej niż 1 metr głębokości. Wprawdzie pierwotnie zastanawiano się czy nie zorganizować go w innej części rzeki, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu ze względu na bezpieczeństwo kajakarzy.
Liczba miejsc jest ograniczona. Rafał Tatara przyznaje, że zainteresowanie tą oryginalna propozycją z dnia na dzień jest coraz większe, ale wolne miejsca jeszcze są.
Kilkanaście kajaków udostępnia uczestnikom wyprawy Wypożyczalnia Kajaków „Laguna”, natomiast całe przedsięwzięcie wspiera Starostwo Powiatowe w Lublinie, które jest liderem projektu „Kajakiem po Bystrzycy i Wieprzu”.
Szczegółowe informacje w tej sprawie można uzyskać telefonicznie, pod numerem 503 808 220 lub za pomocą poczty elektronicznej, pisząc na adres: info@kajakisternik.pl.
Organizatorzy zastrzegają, że w przypadku niesprzyjającej pogody termin spływu może się zmienić. Rafał Tatara wyjaśnia, że może tak się zdarzyć jeśli temperatura spadnie poniżej minus 10 stopni lub będzie wiać bardzo silny wiatr.
(fot.www.kajakiem.lublin.pl)
