Powiat Lubelski otrzyma ze Szwajcarii pieniądze na podniesienie jakości usług, świadczonych w Domu Pomocy Społecznej w Matczynie.
Wniosek o dofinansowanie znalazł się na wysokim siódmym miejscu listy rankingowej, ogłoszonej przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Lublinie.
DPS w Matczynie dostanie około 2 milionów złotych z ponad 6 milionów franków przeznaczonych na województwo lubelskie ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy.
Placówka zamierza je przeznaczyć na remont części budynku, oddanej do użytku w latach 90-tych ubiegłego wieku, przebudowę pomieszczeń służących mieszkańcom oraz zakup nowoczesnego sprzętu do terapii. Pieniądze pozwolą na pokrycie 85 procent wszystkich kosztów, resztę zapewni samorząd powiatowy, który jest organem prowadzącym dom pomocy w Matczynie.
Dyrektor DPS-u Eliza Pielacha nie ukrywa, że bardzo się cieszy z decyzji o przyznaniu dotacji, ponieważ bez niej realizacja wielu pomysłów byłaby niemożliwa lub bardzo trudna. - Chcemy na przykład w pomieszczeniach zaadaptowanych po pralni urządzić zaplecze rekreacyjno-sportowe ze ścianką wspinaczkową i siłownią, a także salę multimedialną, pracownię komputerową oraz miejsce okolicznościowych spotkań i uroczystości, które na razie muszą się odbywać na korytarzu - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej dyrektor Pielacha. Jej zdaniem takie wykorzystanie przebudowanych pomieszczeń jest szczególnie uzasadnione, ponieważ wśród podopiecznych DPS-u są osoby sprawne fizycznie, które bardzo chętnie będą korzystać z nowych rozwiązań.
DPS w Matczynie dostanie około 2 milionów złotych z ponad 6 milionów franków przeznaczonych na województwo lubelskie ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy.
Placówka zamierza je przeznaczyć na remont części budynku, oddanej do użytku w latach 90-tych ubiegłego wieku, przebudowę pomieszczeń służących mieszkańcom oraz zakup nowoczesnego sprzętu do terapii. Pieniądze pozwolą na pokrycie 85 procent wszystkich kosztów, resztę zapewni samorząd powiatowy, który jest organem prowadzącym dom pomocy w Matczynie.
Dyrektor DPS-u Eliza Pielacha nie ukrywa, że bardzo się cieszy z decyzji o przyznaniu dotacji, ponieważ bez niej realizacja wielu pomysłów byłaby niemożliwa lub bardzo trudna. - Chcemy na przykład w pomieszczeniach zaadaptowanych po pralni urządzić zaplecze rekreacyjno-sportowe ze ścianką wspinaczkową i siłownią, a także salę multimedialną, pracownię komputerową oraz miejsce okolicznościowych spotkań i uroczystości, które na razie muszą się odbywać na korytarzu - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej dyrektor Pielacha. Jej zdaniem takie wykorzystanie przebudowanych pomieszczeń jest szczególnie uzasadnione, ponieważ wśród podopiecznych DPS-u są osoby sprawne fizycznie, które bardzo chętnie będą korzystać z nowych rozwiązań.