W przeddzień Dnia Samorządu Terytorialnego w piątek 26 maja na uroczystej sesji zebrali się radni Rady Powiatu w Lublinie. Na obrady zaprosili przedstawicieli władz wojewódzkich i miejskich z Lublina oraz burmistrzów, wójtów i przewodniczących rad gminnych z powiatu ziemskiego.
W związku z rocznicą pierwszych wyborów samorządowych, które odbyły się 27 maja 1990 roku, zebrani wysłuchali wykładu "Samorząd na tle Europy" dr Katarzyny Kuć-Czajkowskiej z Zakładu Samorządów i Polityki Lokalnej Wydziału Politologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i prelekcji starosty lubelskiego Pawła Pikuli na temat "Rozwoju samorządności i zmian kompetencji gmin i powiatów".
Podczas wykładu dr Kuć-Czajkowska mówiła m.in. o jednostkach samorządowych, którymi w niektórych krajach kieruje... hetman, o radach gmin, w których oprócz radnych zasiadają z urzędu ich zastępcy oraz o państwach, w których radni pełnią swoje funkcje społecznie.
Z kolei starosta Paweł Pikula zwracał uwagę na różnicę kompetencji między gminami, a powiatami. - Powiat ma bardzo dużo zadań administracyjnych, często rządowych, a mało jest kompetencji, gdzie jest większa decyzyjność poparta odpowiednim finansowaniem zadań własnych. Na przykład powiat ma bardzo rozbudowaną administrację geodezyjną, a mało zadań typowo inwestycyjnych, które mają gminy. Gmina buduje wodociągi, kanalizację, oczyszczalnię ścieków czy drogi gminne i prowadzi szkoły podstawowe oraz gimnazjalne, a powiat tak naprawdę buduje tylko drogi powiatowe i odpowiada za oświatę ponadgimnazjalną - ocenia Paweł Pikula. Jego zdaniem w przyszłości należałoby pomyśleć najpierw o analizie kompetencji poszczególnych szczebli samorządu, a potem tak zmienić przepisy, by jak najwięcej, tak zwanych decyzji samorządowych zapadało na poziomie lokalnym.
Podczas wykładu dr Kuć-Czajkowska mówiła m.in. o jednostkach samorządowych, którymi w niektórych krajach kieruje... hetman, o radach gmin, w których oprócz radnych zasiadają z urzędu ich zastępcy oraz o państwach, w których radni pełnią swoje funkcje społecznie.
Z kolei starosta Paweł Pikula zwracał uwagę na różnicę kompetencji między gminami, a powiatami. - Powiat ma bardzo dużo zadań administracyjnych, często rządowych, a mało jest kompetencji, gdzie jest większa decyzyjność poparta odpowiednim finansowaniem zadań własnych. Na przykład powiat ma bardzo rozbudowaną administrację geodezyjną, a mało zadań typowo inwestycyjnych, które mają gminy. Gmina buduje wodociągi, kanalizację, oczyszczalnię ścieków czy drogi gminne i prowadzi szkoły podstawowe oraz gimnazjalne, a powiat tak naprawdę buduje tylko drogi powiatowe i odpowiada za oświatę ponadgimnazjalną - ocenia Paweł Pikula. Jego zdaniem w przyszłości należałoby pomyśleć najpierw o analizie kompetencji poszczególnych szczebli samorządu, a potem tak zmienić przepisy, by jak najwięcej, tak zwanych decyzji samorządowych zapadało na poziomie lokalnym.