Woda z miejskiego wodociągu w Parczewie nadaje się do spożycia, jedynie mieszkańcy budynków przy ul.Wojska Polskiego powinni ją najpierw przegotowywać.
W czwartek miejscowy Sanepid poinformował, że właśnie w części sieci przy ul.Wojska Polskiego wykrył – jak stwierdzono w komunikacie - „pojedyncze bakterie grupy coli”. Dlatego zalecił, by do przygotowywania napojów, posiłków, zmywania naczyń i mycia zębów używać wody tylko po przegotowaniu. Zanieczyszczenie jest tak niewielkie, że wody z kranu można używać do mycia czy kąpieli, choć należy uważać, by nie dostała się do jamy ustnej.
Burmistrz Parczewa Paweł Kędracki zapewnia, że zalecenia dotyczą tylko mieszkańców ul.Wojska Polskiego. Wszyscy pozostali mogą korzystać z wodociągu bez obaw, bo badania wody z tej samej sieci, ale w innej części wykazały, że jej jakość jest wręcz znakomita – tłumaczy burmistrz miasta. Dodaje, że już w czwartek miejscowy Zakład Usług Komunalnych płukał wodociąg, a w piątek Sanepid pobrał kolejne próbki wody. Wyniki badań mają być znane najpóźniej na początku przyszłego tygodnia. Paweł Kędracki jest przekonany, że będą negatywne i potwierdzą, że woda nadaje się do spożycia bez ograniczeń.
W czwartek miejscowy Sanepid poinformował, że właśnie w części sieci przy ul.Wojska Polskiego wykrył – jak stwierdzono w komunikacie - „pojedyncze bakterie grupy coli”. Dlatego zalecił, by do przygotowywania napojów, posiłków, zmywania naczyń i mycia zębów używać wody tylko po przegotowaniu. Zanieczyszczenie jest tak niewielkie, że wody z kranu można używać do mycia czy kąpieli, choć należy uważać, by nie dostała się do jamy ustnej.
Burmistrz Parczewa Paweł Kędracki zapewnia, że zalecenia dotyczą tylko mieszkańców ul.Wojska Polskiego. Wszyscy pozostali mogą korzystać z wodociągu bez obaw, bo badania wody z tej samej sieci, ale w innej części wykazały, że jej jakość jest wręcz znakomita – tłumaczy burmistrz miasta. Dodaje, że już w czwartek miejscowy Zakład Usług Komunalnych płukał wodociąg, a w piątek Sanepid pobrał kolejne próbki wody. Wyniki badań mają być znane najpóźniej na początku przyszłego tygodnia. Paweł Kędracki jest przekonany, że będą negatywne i potwierdzą, że woda nadaje się do spożycia bez ograniczeń.