Maluje swoje obrazy intuicyjnie, nie robi żadnych szkiców, a jej prace powstają, jak sama mówi, „tu i teraz”. Od najbliższego piątku 9 grudnia dzieła Grażyny Potockiej, bo o niej mowa, będzie można oglądać w Lipsku. Wernisaż wystawy zatytułowanej „Patrząc przed siebie”odbędzie się o 18.00 w Lipskim Centrum Kultury.
Grażyna Potocka urodziła się i mieszka w Radomiu. Rysunku i malarstwa uczyła się m.in. pod okiem Anny Pawliny i Elżbiety Raczkowskiej w szkole plastycznej im.Jacka Malczewskiego oraz Miejskim Ośrodku Kultury „Amfiteatr”.
Autorka nie ukrywa, że malarstwo było dla niej „od zawsze” jedną z najważniejszych sztuk, ponieważ „pozwalało zapisywać na płótnie stan emocji, a przez to stawało się niemalże kronikarskim zapisem wrażeń z każdego dnia”.
Na wystawie w LCK będą prezentowane obrazy, których tematem jest martwa natura. To przede wszystkim kwiaty i polskie pejzaże, wykonane farbami olejnymi i akrylowymi za pomocą pędzla lub szpachelki.
Prace Grażyny Potockiej były prezentowane na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych m.in. w: Radomiu, Kozienicach, Warszawie, Iłży, Rzeczniowie, Magnuszewie, Przysusze i Szydłowcu.
Około 30 wybranych dzieł będzie teraz można oglądać w Lipsku. Ekspozycja w sali klubowej i kawiarence „Ex-Libris” będzie czynna do końca roku.
(fot.arch.K.Majewskiej/LCK)
Grażyna Potocka urodziła się i mieszka w Radomiu. Rysunku i malarstwa uczyła się m.in. pod okiem Anny Pawliny i Elżbiety Raczkowskiej w szkole plastycznej im.Jacka Malczewskiego oraz Miejskim Ośrodku Kultury „Amfiteatr”.
Autorka nie ukrywa, że malarstwo było dla niej „od zawsze” jedną z najważniejszych sztuk, ponieważ „pozwalało zapisywać na płótnie stan emocji, a przez to stawało się niemalże kronikarskim zapisem wrażeń z każdego dnia”.
Na wystawie w LCK będą prezentowane obrazy, których tematem jest martwa natura. To przede wszystkim kwiaty i polskie pejzaże, wykonane farbami olejnymi i akrylowymi za pomocą pędzla lub szpachelki.
Prace Grażyny Potockiej były prezentowane na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych m.in. w: Radomiu, Kozienicach, Warszawie, Iłży, Rzeczniowie, Magnuszewie, Przysusze i Szydłowcu.
Około 30 wybranych dzieł będzie teraz można oglądać w Lipsku. Ekspozycja w sali klubowej i kawiarence „Ex-Libris” będzie czynna do końca roku.
(fot.arch.K.Majewskiej/LCK)