Młodzi piłkarze Uczniowskiego Klubu Sportowego „Lider” Lipsko mają szanse na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. W poniedziałek 16 kwietnia podopieczni trenera Waldemara Traczyka pokonali na własnym boisku obecnego wicelidera Radomskiej Ligi Młodzików „Legion” Radom 3:2. Bramki dla zwycięskiej drużyny zdobyli: Dawid Karpała, Jakub Szwaja i Dominik Gajos.
Wygrana nie przyszła łatwo, ponieważ spotkanie odbywało się w fatalnych warunkach atmosferycznych. Dzień wcześniej na stadionie w Lipsku swój mecz ligowy grała „Powiślanka”, a podczas poniedziałkowego spotkania padał deszcz. – Oczywiście zachowując wszelkie proporcje, spotkanie to można określić mianem słynnego „meczu na wodzie” między reprezentacjami Polski i Niemiec z Mistrzostw Świata w 1974 roku – zażartował podsumowując spotkanie trener Traczyk.
Po poniedziałkowej wygranej zespół z Lipska zajmuje w tabeli trzecie miejsce, tracąc do wicelidera tylko trzy punkty. Jeśli na koniec rozgrywek zajmie drugie miejsce, zagra w barażach o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Pierwsze miejsce zajmuje obecnie „Broń” z Radomia.
Młodzi piłkarze z Lipska muszą jednak być czujni i uważać również na poczynania zespołów, które są tuż za nimi, ponieważ czwarte i piąte miejsce zajmują dwie ekipy z taką samą liczbą punktów, lecz gorszym bilansem bramkowym.
Do zakończenia rozgrywek pozostało siedem spotkań, w tym mecz z liderem „Bronią” Radom. W najbliższej kolejce, w poniedziałek 23 kwietnia „Lider” Lipsko wyjeżdża do Kazanowa na mecz z „Iłżanką”.
Trener Waldemar Traczyk ocenia szanse awansu swoich podopiecznych do wyższej klasy rozgrywkowej na 50:50. Jego zdaniem sytuacja drużyny byłaby lepsza, gdyby nie słabsze wyniki jesiennych spotkań, które zespół z Lipska rozgrywał bez kilku kontuzjowanych kluczowych zawodników. Również obecnie zespół nie występuje w najsilniejszym składzie, ale piłkarzy, którzy nie mogą grać, także ze względu na kontuzje, zastąpili ich ambitni koledzy. Według trenera Tarczyka za poniedziałkową wygraną z „Legionem” słowa pochwały należą się całej drużynie, ale na szczególne wyróżnienie zasłużyli: Dominik Gajos, Dawid Karpała i Jakub Lasota. Ponadto w zespole „Lidera” Lipsko zagrali: Rafał Maciejewski, Sławomir Rusin, Kacper Lasek, Mateusz Sajnóg, Damian Więcław, Mikołaj Krawczyk, Jakub Szwaja, Jakub Czerwonka, Bartosz Michalec, Sebastian Barański, Sebastian Kowaleczka, Robert Wróbel i Piotr Pytlak.
Zakończenie rozgrywek jest planowane na 4 czerwca.
(fot.arch.UKS "Lider" Lipsko)
Wygrana nie przyszła łatwo, ponieważ spotkanie odbywało się w fatalnych warunkach atmosferycznych. Dzień wcześniej na stadionie w Lipsku swój mecz ligowy grała „Powiślanka”, a podczas poniedziałkowego spotkania padał deszcz. – Oczywiście zachowując wszelkie proporcje, spotkanie to można określić mianem słynnego „meczu na wodzie” między reprezentacjami Polski i Niemiec z Mistrzostw Świata w 1974 roku – zażartował podsumowując spotkanie trener Traczyk.
Po poniedziałkowej wygranej zespół z Lipska zajmuje w tabeli trzecie miejsce, tracąc do wicelidera tylko trzy punkty. Jeśli na koniec rozgrywek zajmie drugie miejsce, zagra w barażach o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Pierwsze miejsce zajmuje obecnie „Broń” z Radomia.
Młodzi piłkarze z Lipska muszą jednak być czujni i uważać również na poczynania zespołów, które są tuż za nimi, ponieważ czwarte i piąte miejsce zajmują dwie ekipy z taką samą liczbą punktów, lecz gorszym bilansem bramkowym.
Do zakończenia rozgrywek pozostało siedem spotkań, w tym mecz z liderem „Bronią” Radom. W najbliższej kolejce, w poniedziałek 23 kwietnia „Lider” Lipsko wyjeżdża do Kazanowa na mecz z „Iłżanką”.
Trener Waldemar Traczyk ocenia szanse awansu swoich podopiecznych do wyższej klasy rozgrywkowej na 50:50. Jego zdaniem sytuacja drużyny byłaby lepsza, gdyby nie słabsze wyniki jesiennych spotkań, które zespół z Lipska rozgrywał bez kilku kontuzjowanych kluczowych zawodników. Również obecnie zespół nie występuje w najsilniejszym składzie, ale piłkarzy, którzy nie mogą grać, także ze względu na kontuzje, zastąpili ich ambitni koledzy. Według trenera Tarczyka za poniedziałkową wygraną z „Legionem” słowa pochwały należą się całej drużynie, ale na szczególne wyróżnienie zasłużyli: Dominik Gajos, Dawid Karpała i Jakub Lasota. Ponadto w zespole „Lidera” Lipsko zagrali: Rafał Maciejewski, Sławomir Rusin, Kacper Lasek, Mateusz Sajnóg, Damian Więcław, Mikołaj Krawczyk, Jakub Szwaja, Jakub Czerwonka, Bartosz Michalec, Sebastian Barański, Sebastian Kowaleczka, Robert Wróbel i Piotr Pytlak.
Zakończenie rozgrywek jest planowane na 4 czerwca.
(fot.arch.UKS "Lider" Lipsko)