Roztocze, w tym Krasnobród i jego okolice, mogą być kapitalnym miejscem na weekendowe wypady dla mieszkańców nawet bardzo odległych części kraju. Przedstawiciele krasnobrodzkiej Informacji Turystycznej i podobnych organizacji z Roztocza przekonywali o tym gości Targów Turystyki Weekendowej "Atrakcje Regionów", który odbył się w Chorzowie.
To jedna z najważniejszych tego typu imprez w Polsce, podczas której w jednym miejscu turyści mogą znaleźć informacje o ofertach wypoczynku z różnych części kraju. - Dla Ślązaków Roztocze nie jest miejscem nieznanym. Podczas trzydniowych targów spotkaliśmy wiele osób, które pamiętają nawet rozkład konkretnych kwater w Krasnobrodzie i okolicach, bo już w nich były i co ważniejsze zapowiadają ponowny przyjazd, ponieważ do tej pory nie wszystkie atrakcje udało im się zobaczyć. Nasze stoisko było w tym roku największe i chyba najciekawsze, ponieważ cieszyło się dużym zainteresowaniem zwiedzających - relacjonuje Katarzyna Lipska z IT w Krasnobrodzie. Miejscową ofertę prezentowała również Małgorzata Dobrut z Krasnobrodzkiego Stowarzyszenia Turystycznego, a do odwiedzenia Roztocza i Lubelszczyzny zachęcali także przedstawiciele: Lokalnej Organizacji Turystycznej "Zamość i Roztocze", Roztocze, Zamość - Twierdza Otwarta, LOT Polesie Lubelskie, Kraina Lessowych Wąwozów, Stowarzyszenie Agroturystyczne Gminy Zwierzyniec, Agroturystyka Polana & Brzozowy Dworek, Lubelskie Stowarzyszenie Agroturystyczne oraz biura turystyczne.
Oprócz materiałów promocyjnych odwiedzający stoisko Roztocza mogli sprawdzić jak smakują pierożki, olej z rzepaku czy dyni albo lubelskie cebularze.
Bardzo dużym powodzeniem cieszyły się również konkursy, w których można było wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Ze znalezieniem chętnych, na przykład na karnety na tygodniowe jazdy konne w ośrodku hippicznym czy bilety na spływy kajakowe, nie było najmniejszych kłopotów.
(fot. IT w Krasnobrodzie)
Oprócz materiałów promocyjnych odwiedzający stoisko Roztocza mogli sprawdzić jak smakują pierożki, olej z rzepaku czy dyni albo lubelskie cebularze.
Bardzo dużym powodzeniem cieszyły się również konkursy, w których można było wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Ze znalezieniem chętnych, na przykład na karnety na tygodniowe jazdy konne w ośrodku hippicznym czy bilety na spływy kajakowe, nie było najmniejszych kłopotów.
(fot. IT w Krasnobrodzie)