Liczba Polaków, którzy zaszczepili się przeciwko COVID-19 z dnia na dzień rośnie, ale wciąż nie jest wystarczająca, by skutecznie ochronić się przed kolejną falą pandemii. Na razie odsetek zaszczepionych dwiema dawkami sięga 26 procent społeczeństwa, a zdaniem epidemiologów musi być co najmniej dwa razy większy. W gminie Komarów-Osada liczba zaszczepionych mieszkańców zbliża się do średniej krajowej.
Wójt gminy Komarów-Osada Wiesława Sieńkowska cieszy się, że liczba zaszczepionych zbliża się do średniej krajowej, ale jednocześnie apeluje o zgłaszanie się nowych pacjentów. Przekonuje, że poddanie się szczepieniu jest przejawem troski o bezpieczeństwo własne i innych osób, nie tylko najbliższych. Poza tym wójt Sieńkowska, która sama już przyjęła szczepionkę, podkreśla, że zaszczepienie jak największej liczby pacjentów zwiększa szanse na zniesienie obostrzeń, związanych z pandemią koronawirusa.
Gotowa na przyjęcie kolejnych pacjentów jest miejscowa przychodnia "Salmed". - W pierwszych dniach lipca zakończymy szczepienia drugą dawką, ale możemy to robić dalej. Taką deklarację wysłaliśmy już do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która zajmuje się dystrybucją szczepionek, a odpowiedź mamy otrzymać na początku przyszłego tygodnia. Problemem może być zainteresowanie pacjentów, bo na razie na liście chętnych jest zaledwie kilkanaście osób - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej dr Lech Sikora z Przychodni "Salmed" w Komarowie-Osadzie.
Gotowa na przyjęcie kolejnych pacjentów jest miejscowa przychodnia "Salmed". - W pierwszych dniach lipca zakończymy szczepienia drugą dawką, ale możemy to robić dalej. Taką deklarację wysłaliśmy już do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która zajmuje się dystrybucją szczepionek, a odpowiedź mamy otrzymać na początku przyszłego tygodnia. Problemem może być zainteresowanie pacjentów, bo na razie na liście chętnych jest zaledwie kilkanaście osób - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej dr Lech Sikora z Przychodni "Salmed" w Komarowie-Osadzie.