W czasie okupacji w Woli Zadybskiej i okolicach działały oddziały Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej. Po donosie do okupanta, 10 marca 1944 roku Wola Zadybska została otoczona przez oddział żołnierzy niemieckich, którzy w domach i szkole szukali broni, radiostacji i zakazanych materiałów. W wyniku bestialskiego przesłuchania w budynku szkoły został zamordowany jej ówczesny dyrektor, społecznik i żołnierz AK Jan Kupczyk oraz miejscowy rolnik Kazimierz Kiełtyka. Dwóch innych mieszkańców zostało zastrzelonych, a 13 aresztowano i wywieziono do obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen i podobozu KL Litomierzyce, gdzie zginęli. Do domu powrócił tylko jeden z aresztowanych. Podczas przesłuchania okupanci chcieli wydobyć informacje m.in. o przechowywanej broni, za co groziła pacyfikacja miejscowości. Żaden z zatrzymanych nie zdradził takich informacji, dzięki czemu ocaleli pozostali mieszkańcy.
Autorem projektu i wykonawcą pomnika jest artysta rzeźbiarz Witold Marcewicz z Bełżyc. Zgodnie z wolą mieszkańców obelisk jest poświęcony wszystkim, którzy ponieśli ofiarę życia podczas II wojny światowej - żołnierzom WP, BCh, AK oraz mieszkańcom nie związanym ze zbrojnym podziemiem niepodległościowym.
(fot. UG Kłoczew)