Potomkowie rodzin żydowskich zamordowanych w 1942 roku przez niemieckich policjantów przyjechali w czwartek 13 lipca do Józefowa, by uczcić pamięć swoich bliskich. 75. rocznicę tragicznych wydarzeń obchodzili razem z przedstawicielami policji z Hamburga, władz państwowych i samorządowych, Państwowego Muzeum na Majdanku oraz innych gości.
Tragiczną, wojenną historię przypomniał, otwierając uroczystości, burmistrz Józefowa Roman Dziura, a potem wydarzenia z 13 lipca 1942 roku wspominali członkowie rodzin pomordowanych. Do Józefowa przyjechali m.in. reprezentujący józefowskich Żydów Josef Avni z Izraela oraz Efri Pedatsur Kotowski z Anglii z siostrą Dovit Yalovitski z Izraela jako przedstawiciele rodzin żydowskich, przesiedlonych w lutym 1941 roku z Konina i Skulska. Spośród około 1300 Żydów, którzy zostali wtedy przetransportowani do Józefowa, do lipca 1942 roku przeżyło zaledwie około 200. Reszta była systematycznie mordowana przez hitlerowców.
Stronę niemiecką reprezentowali dyrektor policji Markus Fiebiger i przedstawiciele Akademii Policyjnej z Hamburga.
Po oficjalnych wystąpieniach modlitwę za pomordowanych poprowadził Dziekan Dekanatu Józefów ksiądz Zenon Mrugała, a potomkowie ofiar odprawili Kadish i Izkor. Na zakończenie uczestnicy uroczystości złożyli pod pomnikiem kwiaty i wieńce oraz zapalili znicze. Przedstawiciele józefowskiego samorządu złożyli też wieniec od prezydenta Konina Józefa Nowickiego.
Po oficjalnych wystąpieniach modlitwę za pomordowanych poprowadził Dziekan Dekanatu Józefów ksiądz Zenon Mrugała, a potomkowie ofiar odprawili Kadish i Izkor. Na zakończenie uczestnicy uroczystości złożyli pod pomnikiem kwiaty i wieńce oraz zapalili znicze. Przedstawiciele józefowskiego samorządu złożyli też wieniec od prezydenta Konina Józefa Nowickiego.
