Niedziela, 20 Kwietnia 2025

Józefów: Krymska szansa na współpracę

2011-07-13 12:11:58



Józefów na Roztoczu chce bliżej współpracować z Autonomiczną Republiką Krymu na Ukrainie. Szczegóły tej współpracy przedstawiciele władz Józefowa omawiali podczas lipcowej wizyty na Krymie.

Była to właściwie rewizyta, ponieważ delegacja Rady Najwyższej ukraińskiej republiki gościła w Józefowie w czerwcu na obchodach 68 rocznicy Miszki Tatara, partyzanta, który walczył w rejonie Józefowa podczas II Wojny Światowej. W miejscu jego śmierci mieszkańcy postawili pomnik, a jedną z ulic w mieście nazwali jego imieniem. W ubiegłym roku krewni Miszki Tatara odwiedzili Józefów i zaproponowali współpracę. Jednym z pierwszych jej efektów był właśnie udział przedstawicieli najwyższych władz republiki w czerwcowych obchodach w Józefowie i zakończona właśnie rewizyta polskiej delegacji na Krymie.

„ Chociaż nasze kilkutysięczne miasteczko nie może aspirować do roli strategicznego partnera dla prawie 2-milionowej republiki, zostaliśmy tam przyjęci bardzo życzliwie, a przygotowany dla naszej delegacji program wizyty był bardzo napięty” – ocenia burmistrz Józefowa Roman Dziura. O jej randze może świadczyć choćby seria spotkań m.in. z wiceprzewodniczącym Rady Najwyższej Autonomicznej Republiki Krymu Grigorijem Adolfowiczem Ioffe, przewodniczącym komisji stosunków międzynarodowych Remzim Ilyasovem, a także merem Jałty, wicemerem stolicy republiki Symferopolu oraz odpowiednikiem polskiego starosty w Białogorsku.

Głównym tematem wszystkich rozmów były możliwości nawiązania ściślejszej współpracy między władzami, organizacjami, szkołami, przedsiębiorcami i zwykłymi mieszkańcami obydwu stron.

Zdaniem burmistrza Józefowa najbardziej realne są szanse na wzajemne kontakty turystyczne i kulturalne. W dalszej kolejności może to być także współpraca samorządowców i pracowników administracji państwowej oraz kontakty biznesowe. „Jałta i jej okolice to wspaniałe miejsca dla turystów. Piękne widoki, czyste i spokojne Morze Czarne z otaczającymi je górami i mnóstwo innych atrakcji m.in. dawna rezydencja chanów tatarskich w Bachczysaraju zrobią wrażenie na każdym turyście” – uważa Roman Dziura. Zapewnia przy tym, że wbrew panującym stereotypom, uczestnicy zorganizowanych wycieczek, także z Polski, nie muszą się obawiać o swoje bezpieczeństwo. „Podczas naszego krótkiego pobytu na Krymie widzieliśmy kilka polskich autokarów, co świadczy o tym, że nasi rodacy się tutaj pojawiają” – powiedział Informacyjnej Agencji Samorządowej burmistrz Józefowa. Przedstawiciele republiki krymskiej życzyliby sobie jednak, by takich przypadków było zdecydowanie więcej. Przypominają, że w Jałcie można zwiedzić m.in. pałac, w którym przywódcy koalicji antyhitlerowskiej ustalali nowy, powojenny porządek Europy i świata, a w Sewastopolu port – była baza floty czarnomorskiej, jest jednym z 5 portów na świecie, w których nigdy nie ma sztormu.

Współpraca kulturalna Józefowa z republiką Krymu właściwie już się odbywa. Podczas czerwcowej wizyty w Józefowie i Biłgoraju prezentował się Krymsko-Tatarski Akademicki Teatr Pieśni i Tańca, od którego józefowska delegacja rozpoczęła swoją rewizytę. Roman Dziura ma nadzieję, że te kontakty uda się rozwinąć na przykład o wymianę młodzieży, która mogłaby się odbywać w ramach unijnego Programu Współpracy Transgranicznej Polska – Białoruś – Ukraina.

Chociaż pierwotnie takich rozmów nie planowano, józefowska delegacja spotkała się też z krymskimi przedsiębiorcami, którzy wręcz entuzjastycznie odnosili się do możliwości nawiązania kontaktów biznesowych. Chcieliby przede wszystkim skorzystać z polskich doświadczeń w zakresie nowoczesnych technologii, których na Krymie bardzo brakuje. Chodzi m.in. o możliwość odpowiedniego pakowania płodów rolnych i żywności, z wysyłaniem których Ukraińcy mają problemy, ponieważ na Krymie nie produkuje się odpowiednich opakowań. Tymczasem rolnictwo jest jednym z podstawowych źródeł dochodu dla wielu krymskich rodzin, a dzięki specyficznemu klimatowi ziemniaki czy truskawki są zbierane dwa razy w roku. Dzięki odpowiednim opakowaniom miejscowi rolnicy chętnie i na większą niż dotąd skalę wykorzystywaliby ten rolniczy potencjał.

Władze Józefowa nie ukrywają, że nie liczą na szybki rozwój kontaktów gospodarczych, ponieważ potencjalne zainteresowanie polskich firm inwestowaniem na Ukrainie, w tym na Krymie, ogranicza brak odpowiedniego bezpieczeństwa dla prowadzonych tam interesów i zagrożenia, wynikające z działalności różnych grup przestępczych. Inną przeszkodą jest słabo zorganizowany ruch graniczny, co wręcz odstrasza niektórych biznesmenów. „Rozwiązanie tych problemów to jednak zadanie nie dla niewielkiego samorządu lecz władzy państwowej, dlatego zadeklarowaliśmy, że pewne sugestie przekażemy wojewodzie lubelskiemu i przedstawicielom resortu spraw zagranicznych”– mówi Roman Dziura.

Podsumowując krymską wyprawę burmistrz Józefowa ocenia, że możliwości współpracy jest wiele, a druga strona jest nastawiona do Polaków i rozwijania wszelkich kontaktów z nimi, bardzo życzliwie. Zdaniem Romana Dziury warto podjąć to wyzwanie, by móc lepiej poznać ukraińskich partnerów i razem dążyć do przełamywania wzajemnych stereotypów, których wciąż po obydwu stronach nie brakuje.

Jedną z okazji będą planowane już spotkania i wizyty. W najbliższym czasie na Krym ma być zorganizowana kolejna wyprawa, tym razem z udziałem nie tylko przedstawicieli Józefowa, ale również innych samorządów, zainteresowanych podjęciem współpracy.

Więcej zdjęć w serwisie fotograficznym IAS.
(fot.UM Józefów)

Informacje

Urząd Miejski w Józefowie
ul.Kościuszki 37
23-460 Józefów
tel 84 687-81-33
fax 84 687-81-33 wew.48
www.ejozefow.pl
jozefow@ejozefow.pl
© 2025 ias24.eu