Nie ma porozumienia w sprawie ratowania oddziału firmy "Prefabet" w Długim Kącie w gminie Józefów. Spotkanie, które odbyło się w środę 11 lutego z inicjatywy miejscowego samorządu z udziałem przedstawicieli załogi i wojewody lubelskiego, starosty biłgorajskiego oraz reprezentantów nowego właściciela firmy, nie przyniosły rezultatu.
- Próbowaliśmy ich przekonać, że likwidacja zakładu nie jest konieczna. Podtrzymaliśmy propozycję ograniczenia kosztów i utrzymania miejsc pracy, a nawet zaproponowaliśmy, by nowy właściciel sprzedał zakład nam albo innemu podmiotowi. Żadne argumenty nie zostały jednak przyjęte i rozmowy zakończyły się fiaskiem - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej burmistrz Józefowa Roman Dziura. Jego zdaniem środowe spotkanie potwierdziło wcześniejsze obawy, że nowy właściciel kupił oddział "Prefabetu" w Długim Kącie tylko po to, by go zlikwidować i stać się monopolistą na rynku producentów betonu komórkowego.
Dlatego w czwartek burmistrz Dziura jedzie w tej sprawie do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a dzień później ma się spotkać z zamojskimi parlamentarzystami. Władze Józefowa już wystąpiły do szefa UOKiK-u z wnioskiem o sprawdzenie czy przejęcie "Prefabetu" odbyło się zgodnie z przepisami i czy nowy właściciel nie zataił informacji o swoich planach wobec kupowanych zakładów. Jeśli doszło do naruszenia prawa urząd powinien wystąpić z nakazem wstrzymania likwidacji lub zobowiązania do odsprzedaży zakładu w Długim Kącie innemu podmiotowi. Burmistrz Dziura razem ze starostą chcą jeszcze złożyć odwołanie od decyzji UOKiK-u o wydaniu pozwolenia na nabycie udziałów Grupy "Prefabet", w tym jej oddziału w Długim Kącie, ponieważ według wnioskodawców do transakcji doszło jeszcze przed uprawomocnieniem się decyzji urzędu.
Dlatego w czwartek burmistrz Dziura jedzie w tej sprawie do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a dzień później ma się spotkać z zamojskimi parlamentarzystami. Władze Józefowa już wystąpiły do szefa UOKiK-u z wnioskiem o sprawdzenie czy przejęcie "Prefabetu" odbyło się zgodnie z przepisami i czy nowy właściciel nie zataił informacji o swoich planach wobec kupowanych zakładów. Jeśli doszło do naruszenia prawa urząd powinien wystąpić z nakazem wstrzymania likwidacji lub zobowiązania do odsprzedaży zakładu w Długim Kącie innemu podmiotowi. Burmistrz Dziura razem ze starostą chcą jeszcze złożyć odwołanie od decyzji UOKiK-u o wydaniu pozwolenia na nabycie udziałów Grupy "Prefabet", w tym jej oddziału w Długim Kącie, ponieważ według wnioskodawców do transakcji doszło jeszcze przed uprawomocnieniem się decyzji urzędu.