Odpady nadające się do recyklingu czyli te z: plastiku, folii, szkła czy papieru są odbierane w Janowie Lubelskim i całej gminie BEZPŁATNIE.
Przypominają o tym janowscy strażnicy miejscy, którzy dodają, że możne takie śmieci wrzucać do specjalnych pojemników – tak zwanych „dzwonów” ustawionych w róznych częściach miasta a przeznaczonych właśnie do selektywnej zbiórki odpadów.
Takie zasady obowiązują od lat a mimo to wciąż są tacy, którzy mimo zakazów wyrzucają śmieci do lasu, przydrożnych rowów albo w inne miejsca, które nie są do tego wyznaczone, bo grozi za to do 5 tysięcy złotych. Jednego z mieszkańców, który urządził sobie dzikie wysypisko w lesie około 200 metrów od drogi do Niska Straż Miejska zatrzymała na gorącym uczynku. Ma zapłacić mandat, wywieźć wszystko co zostawiał w lesie i potwierdzić, że ma podpisaną umowę na wywóz śmieci. Takie umowy powinni mieć wszyscy mieszkańcy – przypominają strażnicy. Proszą też o zgłaszanie miejsc, w których są dzikie wysypiska pod nr telefonu 0-15 872 43 17.
„Zaśmiecanie własnego otoczenia to nie tylko dowód braku kultury, ale również poważnym zagrożeniem dla gleby, wody i powietrza oraz ludzi i zwierząt. Musimy sami zadbać o swoją okolicę, bo nikt za nas tego nie zrobi. Nikt przecież nie chce mieszkać na śmietniku” - apelują janowscy strażnicy.
Przypominają o tym janowscy strażnicy miejscy, którzy dodają, że możne takie śmieci wrzucać do specjalnych pojemników – tak zwanych „dzwonów” ustawionych w róznych częściach miasta a przeznaczonych właśnie do selektywnej zbiórki odpadów.
Takie zasady obowiązują od lat a mimo to wciąż są tacy, którzy mimo zakazów wyrzucają śmieci do lasu, przydrożnych rowów albo w inne miejsca, które nie są do tego wyznaczone, bo grozi za to do 5 tysięcy złotych. Jednego z mieszkańców, który urządził sobie dzikie wysypisko w lesie około 200 metrów od drogi do Niska Straż Miejska zatrzymała na gorącym uczynku. Ma zapłacić mandat, wywieźć wszystko co zostawiał w lesie i potwierdzić, że ma podpisaną umowę na wywóz śmieci. Takie umowy powinni mieć wszyscy mieszkańcy – przypominają strażnicy. Proszą też o zgłaszanie miejsc, w których są dzikie wysypiska pod nr telefonu 0-15 872 43 17.
„Zaśmiecanie własnego otoczenia to nie tylko dowód braku kultury, ale również poważnym zagrożeniem dla gleby, wody i powietrza oraz ludzi i zwierząt. Musimy sami zadbać o swoją okolicę, bo nikt za nas tego nie zrobi. Nikt przecież nie chce mieszkać na śmietniku” - apelują janowscy strażnicy.