Hrubieszowski Dom Kultury, Towarzystwo Regionalne Hrubieszowskie oraz Instytut Pamięci Narodowej w Lublinie zapraszają na promocję książki pod tytułem „Bo mnie tylko wolność interesuje… Wywiad rzeka z Marianem Gołębiewskim”. Odbędzie się ona w środę 11 kwietnia o 12.00 w siedzibie HDK, a weźmie w niej udział m.in. autorka wstępu Justyna Dudek z lubelskiego oddziału IPN.
Książka jest zapisem rozmowy z Marianem Gołębiewskim, przeprowadzonej na przełomie 1988 i 1989 roku w Nowym Jorku. To osobista historia widziana oczyma wyższego dowódcy, który komentuje wydarzenia sprzed lat. Autor relacjonuje swoje wojenne i powojenne losy, podając m.in. nieznane dotąd fakty. Wspomnienia obejmują dzieciństwo autora, jego dorosłe życie oraz informacje na temat aktywności Mariana Gołębiewskiego po 1956 roku.
Marian Gołębiewski cichociemny, pseudonim „Korab”, „Irka” i „Ster” urodził się w 1911 roku. Był szefem Kedywu Inspektoratu Zamość i komendantem Obwodu Hrubieszów Armii Krajowej. Po wkroczeniu na Lubelszczyznę Armii Czerwonej pełnił wysokie funkcje w strukturach Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj oraz lubelskiego okręgu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. W procesie I Zarządu Głównego WiN skazany na karę śmierci. W więzieniu spędził 10 lat. W połowie lat sześćdziesiątych był jednym z twórców tajnej organizacji „Ruch”. Za działalność w tej organizacji został ponownie skazany na karę więzienia. W latach siedemdziesiątych współpracował z Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela, a w 1982 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Zmarł 14 lat później w Warszawie. Został pochowany na „Powązkach” w Alei Zasłużonych.
(fot.ipn.gov.pl)
Marian Gołębiewski cichociemny, pseudonim „Korab”, „Irka” i „Ster” urodził się w 1911 roku. Był szefem Kedywu Inspektoratu Zamość i komendantem Obwodu Hrubieszów Armii Krajowej. Po wkroczeniu na Lubelszczyznę Armii Czerwonej pełnił wysokie funkcje w strukturach Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj oraz lubelskiego okręgu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. W procesie I Zarządu Głównego WiN skazany na karę śmierci. W więzieniu spędził 10 lat. W połowie lat sześćdziesiątych był jednym z twórców tajnej organizacji „Ruch”. Za działalność w tej organizacji został ponownie skazany na karę więzienia. W latach siedemdziesiątych współpracował z Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela, a w 1982 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Zmarł 14 lat później w Warszawie. Został pochowany na „Powązkach” w Alei Zasłużonych.
(fot.ipn.gov.pl)
