Rodziny z Hrubieszowa, które minionej nocy w pożarze przy ul. Cichej straciły dach nad głową, w najbliższych dniach będą mieszkać w hotelu "Szałas". Pogorzelcy otrzymali już od miasta po kilkaset złotych na zakup najbardziej potrzebnych rzeczy, a jutro rozpocznie się zbiórka darów od mieszkańców.
W wyniku pożaru, który wybuchł około 2 nad ranem, zostało poszkodowanych 17 osób z ośmiu rodzin, w tym czworo dzieci w wieku od 4 do 12 lat. Wszyscy ewakuowali się sami, ale dobytku nie udało się uratować. Jeden budynek przy ul. Cichej spłonął doszczętnie, natomiast w drugim spaliło się poddasze i po oględzinach inspektora nadzoru budowlanego prawdopodobnie uda się go odbudować. Na razie nie wiadomo jak długo poszkodowani będą mieszkać w jednym z hrubieszowskich hoteli. - Musimy sprawdzić jakimi lokalami dysponujemy i ewentualnie, które z nich, po szybkim remoncie, udałoby się dostosować do potrzeb pogorzelców - mówi sekretarz miasta Czesław Podgórski.
Już w piątek 3 maja rusza zbiórka darów dla poszkodowanych w pożarze. Punkt, do którego będzie można dostarczać ubrania, artykuły spożywcze, chemię gospodarczą, przedmioty codziennego użytku czy przybory szkolne, będzie czynny jutro podczas festynu z okazji Dnia Integracji Młodzieży Hrubieszowskiej.
Przyczyna czwartkowego pożaru nie jest jeszcze znana. Ogień powstał prawdopodobnie w drewnianym budynku gospodarczym, w którym był przechowywany opał. W trwającej 6 godzin akcji gaśniczej uczestniczyło prawie 70 strażaków, a straty oszacowano wstępnie na około 800 tysięcy złotych.
(fot. lubiehrubie.pl)
Już w piątek 3 maja rusza zbiórka darów dla poszkodowanych w pożarze. Punkt, do którego będzie można dostarczać ubrania, artykuły spożywcze, chemię gospodarczą, przedmioty codziennego użytku czy przybory szkolne, będzie czynny jutro podczas festynu z okazji Dnia Integracji Młodzieży Hrubieszowskiej.
Przyczyna czwartkowego pożaru nie jest jeszcze znana. Ogień powstał prawdopodobnie w drewnianym budynku gospodarczym, w którym był przechowywany opał. W trwającej 6 godzin akcji gaśniczej uczestniczyło prawie 70 strażaków, a straty oszacowano wstępnie na około 800 tysięcy złotych.
(fot. lubiehrubie.pl)
