Jest nowy rekord Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Hrubieszowie. Podczas 25. Finału WOŚP udało się zebrać 31 tysięcy 438 złotych i 17 groszy, czyli o 1 tysiąc 808 złotych i 74 grosze więcej niż przed rokiem.
W niedzielę 15 stycznia pieniądze do puszek zbierało 42 kwestarzy, których można było spotkać nie tylko w mieście, ale również w gminach Mircze i Trzeszczany. Największą kwotę do puszki - 1879 złotych i 43 grosze, zebrała Paulina Woźnica.
Kolejnych 15 wolontariuszy było w Hrubieszowskim Domu Kultury, gdzie odbywał się koncert, połączony z licytacją. - Spośród wszystkich przedmiotów i usług, które można było wylicytować, najwyższą kwotę uzyskaliśmy za "Fiata 126p", który przekazał zwycięzca ubiegłorocznej aukcji Grzegorz Hunkiewicz z firmy "Transway". Startowaliśmy z ceną wywoławczą 1050 złotych, by ostatecznie sprzedać "malucha" za 4 tysiące, które zapłacił Tomasz Brudnowski z Centrum Druku "Bruno". Ta firma ofiarowała też koszulki, kubki i inne gadżety z logo orkiestry - relacjonuje szef sztabu WOŚP w Hrubieszowie Bartłomiej Misztal.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się również gadżety z Fundacji WOŚP, karnety na spływy kajakowe, przejazdy do Warszawy i z powrotem, wejściówki do Kina "Plon" oraz wiele innych. W sumie podczas aukcji, którą poprowadziły Jolanta Głowacz i Małgorzata Muzyczuk, uzyskano kwotę 7 tysięcy 130 złotych.
Kolejnych 15 wolontariuszy było w Hrubieszowskim Domu Kultury, gdzie odbywał się koncert, połączony z licytacją. - Spośród wszystkich przedmiotów i usług, które można było wylicytować, najwyższą kwotę uzyskaliśmy za "Fiata 126p", który przekazał zwycięzca ubiegłorocznej aukcji Grzegorz Hunkiewicz z firmy "Transway". Startowaliśmy z ceną wywoławczą 1050 złotych, by ostatecznie sprzedać "malucha" za 4 tysiące, które zapłacił Tomasz Brudnowski z Centrum Druku "Bruno". Ta firma ofiarowała też koszulki, kubki i inne gadżety z logo orkiestry - relacjonuje szef sztabu WOŚP w Hrubieszowie Bartłomiej Misztal.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się również gadżety z Fundacji WOŚP, karnety na spływy kajakowe, przejazdy do Warszawy i z powrotem, wejściówki do Kina "Plon" oraz wiele innych. W sumie podczas aukcji, którą poprowadziły Jolanta Głowacz i Małgorzata Muzyczuk, uzyskano kwotę 7 tysięcy 130 złotych.