W Publicznej Szkole Podstawowej w Liśniku Dużym nie ma... dzwonków. Na razie na próbę, ale jeśli pomysł się sprawdzi takie rozwiązanie może być wprowadzone na stałe.
Dzwonki zlikwidowały już niektóre placówki w kraju. Zwolennicy pomysłu przekonują, że w szkołach bez dzwonków jest ciszej, rytm zajęć i porządek są zachowane, a dzieci uczą się samodzielnego gospodarowania czasem. Tymczasem dzwonek podnosi poczucie stresu, powoduje niepokój i wprowadza chaos.
Szkoła w Liśniku Dużym postanowiła więc skorzystać z nowego pomysłu. Dyrektor placówki Marzena Długosz zaproponowała najpierw test - zawieszenie dzwonków, wyznaczających godziny rozpoczęcia i zakończenia lekcji na 8 dni. W tym czasie uczniowie i pracownicy szkoły sami pilnowali punktualności, a ostatniego dnia odbyło się referendum z udziałem uczniów, rodziców i nauczycieli.
Szkoła w Liśniku Dużym postanowiła więc skorzystać z nowego pomysłu. Dyrektor placówki Marzena Długosz zaproponowała najpierw test - zawieszenie dzwonków, wyznaczających godziny rozpoczęcia i zakończenia lekcji na 8 dni. W tym czasie uczniowie i pracownicy szkoły sami pilnowali punktualności, a ostatniego dnia odbyło się referendum z udziałem uczniów, rodziców i nauczycieli.