W Wielobyczy w gminie Gorzków trwa budowa dwóch zbiorników retencyjnych. Prace potrwają jeszcze kilka tygodni, a pieniądze na ten cel samorząd pozyskał z funduszy unijnych.
- Jeden zbiornik jest już wykopany. Teraz trzeba m.in. wyłożyć go geowłókniną, wykonać zjazd z drogi powiatowej i obsiać skarpy. Potem rozpoczną się prace przy drugim akwenie, a całość musi być zakończona i rozliczona do końca czerwca tego roku - zapowiada wójt gminy Gorzków Piotr Cichosz.
Lokalizacja inwestycji nie jest przypadkowa. Obydwa zbiorniki retencyjne powstają w Wielobyczy, gdzie znajduje się ciek wodny, który powoduje, że teren jest podmokły, a okoliczne łąki stały się nieużytkami. - Nowe zbiorniki pomogą osuszyć ten obszar, a także zwiększyć jego walory przyrodnicze. Będą bowiem położone w dolinie między pagórkami i trochę przypominać Bieszczady - dodaje Piotr Cichosz.
Prace będą kosztować prawie 760 tys. zł, które niemal w całości będą pochodzić unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Oprócz samych robót pieniądze te są przeznaczone na wykup działek pod inwestycję.
(fot. UG Gorzków)
Lokalizacja inwestycji nie jest przypadkowa. Obydwa zbiorniki retencyjne powstają w Wielobyczy, gdzie znajduje się ciek wodny, który powoduje, że teren jest podmokły, a okoliczne łąki stały się nieużytkami. - Nowe zbiorniki pomogą osuszyć ten obszar, a także zwiększyć jego walory przyrodnicze. Będą bowiem położone w dolinie między pagórkami i trochę przypominać Bieszczady - dodaje Piotr Cichosz.
Prace będą kosztować prawie 760 tys. zł, które niemal w całości będą pochodzić unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Oprócz samych robót pieniądze te są przeznaczone na wykup działek pod inwestycję.
(fot. UG Gorzków)