EURO 2016 się skończyło, ale na brak emocji piłkarskich nie można narzekać. Wieczorem startuje nowy sezon polskiej ekstraklasy, a po południu w Krynce w gminie Łuków rozpocznie się najdłuższy mecz na Lubelszcyźnie. Pierwsi piłkarze wybiegną na boisko o 16.00, a ostatni gwizdek sędziego zabrzmi w niedzielny wieczór.
- O frekwencję nie musimy się martwić, bo zgłosiło się 240 zawodników. W osiągnięciu celu, jakim jest 50 godzin grania non stop, może nam przeszkodzić tylko jakaś nawałnica. Na deszcz czy wiatr jesteśmy przygotowani, ale najbardziej niebezpieczne mogą być burze, podczas których nie będziemy ryzykować zdrowia uczestników - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej Paweł Durka z Komitetu Organizacyjnego, skupionego wokół LZS "Sokół" Krynka.
Wśród chętnych do grania są zawodnicy nie tylko z gminy Łuków, ale również z Siedlec, Wojcieszkowa, Wiśniewa, Zbuczyna, Warszawy czy Sosnowca. Zespoły, które zagrają w turnieju przez co najmniej 120 minut, otrzymają pamiątkowe koszulki w kolorach obydwu drużyn - czerwonej i czarnej.
Wśród chętnych do grania są zawodnicy nie tylko z gminy Łuków, ale również z Siedlec, Wojcieszkowa, Wiśniewa, Zbuczyna, Warszawy czy Sosnowca. Zespoły, które zagrają w turnieju przez co najmniej 120 minut, otrzymają pamiątkowe koszulki w kolorach obydwu drużyn - czerwonej i czarnej.