Mieszkańcy wiejskiej Gminy Luków nie będą musieli płacić za odbiór segregowanych odpadów. Przedstawiciele firmy, która zabiera śmieci z poszczególnych miejscowości, zapowiedzieli, że na okres letni znoszą dotychczasowe opłaty za ten rodzaj śmieci.
Zastępca wójta Wiktor Osik deklaruje, że gmina będzie się starać, by sortowane nieczystości były odpierane nieodpłatnie już na stałe. Samorząd ma nadzieję, że dzięki temu zachęci mieszkańców do segregacji śmieci. „Na razie nie przebiega ona dobrze. Zimą część odpadów , niestety, była spalana” - mówi wójt Osik. Przyznaje także, że zachęty finansowe nie były wystarczające. Dlatego władze gminy z zadowoleniem przyjęły zapowiedź firmy EKO-LIDER z Garwolina o zawieszeniu opłat za segregację.
Samorząd przekonuje, że sortowanie śmieci nie tylko opłaca się, ale jest też konieczne. „Będzie to tańsze dla mieszkańców i bardzo korzystne dla środowiska” - tłumaczy Wiktor Osik. Ponadto Unia Europejska wymaga, by nie składować odpadów na wysypiskach lecz segregować je i poddawać recyklingowi.
Według sołtysa wsi Żdżary Sławomira Rybki, dotychczas obowiązujące stawki za wywóz sortowanych nieczystości nie były wysokie, ale jego zdaniem, darmowa usługa zachęci więcej osób do segregacji.
Większość mieszkańców wiejskiej Gminy Łuków już przyzwyczaiła się do nowego systemu odbioru śmieci, choć – jak twierdzi sołtys Żdżar – ma on zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników.
Od stycznia mieszkańcy mają podpisane indywidualne umowy z firmą zajmująca się wywozem odpadów.
Samorząd przekonuje, że sortowanie śmieci nie tylko opłaca się, ale jest też konieczne. „Będzie to tańsze dla mieszkańców i bardzo korzystne dla środowiska” - tłumaczy Wiktor Osik. Ponadto Unia Europejska wymaga, by nie składować odpadów na wysypiskach lecz segregować je i poddawać recyklingowi.
Według sołtysa wsi Żdżary Sławomira Rybki, dotychczas obowiązujące stawki za wywóz sortowanych nieczystości nie były wysokie, ale jego zdaniem, darmowa usługa zachęci więcej osób do segregacji.
Większość mieszkańców wiejskiej Gminy Łuków już przyzwyczaiła się do nowego systemu odbioru śmieci, choć – jak twierdzi sołtys Żdżar – ma on zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników.
Od stycznia mieszkańcy mają podpisane indywidualne umowy z firmą zajmująca się wywozem odpadów.
