Raz w roku do Gręzówki przyjeżdżają goście, by skosztować jagodowych przysmaków, posłuchać zespołów ludowych i miło spędzić czas. Podczas dziewiątego "Święta jagody", które odbyło się w niedzielę 7 lipca na placu przy remizie miejscowej OSP, oprócz jagód i pyszności z jagodami w roli głównej, były występy artystycznego, widowisko teatralne i atrakcje dla najmłodszych.
Oprócz umiejętności kulinarnych "Kumpele" pochwaliły się zdolnościami aktorskimi, przygotowując współczesną wersję "Czerwonego kapturka". Autorzy wzięli pod uwagę m.in. upływ czasu, dlatego główni bohaterowie byli zdecydowanie starsi niż w oryginalnej bajce. Samo przedstawienie miało trzy części, z których każda kończyła się morałem. - W pierwszej zwróciliśmy uwagę, szczególnie dzieciom, by będąc w lesie trzymały się dorosłych, uważały na niebezpieczeństwa, w tym kleszcze oraz wiedziały gdzie w lesie rosną jagody. W drugim akcie skupiliśmy na tym, by przypomnieć, że o starsze osoby trzeba się troszczyć i często je odwiedzać. Trzecia część mówi o tym, że nie wszystko co na początku wydaje się ładne, miłe i dobre, okazuje się takie w rzeczywistości.
Poza "Kumpelami" w części artystycznej jagodowego święta wystąpiły zespoły: "Chodowiacy" i grupa śpiewacza z Chodowa, "Zaliwianki" z Krzymosz i "Moko Bęc" z Mokobodów w gminie Siedlce, "Świderzanki" z powiatu łukowskiego, a także "Niezapominajki" z Dminina, "Jagódki" ze Żdżar oraz dziecięce zespoły "Lipka" i "Folklor" w gminie Łuków.
Poza "Kumpelami" w części artystycznej jagodowego święta wystąpiły zespoły: "Chodowiacy" i grupa śpiewacza z Chodowa, "Zaliwianki" z Krzymosz i "Moko Bęc" z Mokobodów w gminie Siedlce, "Świderzanki" z powiatu łukowskiego, a także "Niezapominajki" z Dminina, "Jagódki" ze Żdżar oraz dziecięce zespoły "Lipka" i "Folklor" w gminie Łuków.