Rząd i parlament powinny jak najszybciej uregulować problem gospodarowania odpadami.
Tak twierdzą samorządowcy, którzy nie mają wątpliwości, że bez nowych regulacji problem dzikich wysypisk i mieszkańców, którzy nie płacą za wywóz odpadów nie będzie rozwiązany.
Pierwsze po wakacyjnej przerwie posiedzenie Sejmu odbędzie się w przyszłym tygodniu, ale wtedy na pewno nie zajmą się tak zwaną „ustawą śmieciową”.
Tymczasem gminy wydają coraz więcej pieniędzy na wywóz śmieci a te, które do tej pory nie wprowadziły indywidualnych umów mieszkańców z firmami oczyszczania muszą się decydować na takie rozwiązania.
W takiej sytuacji jest na przykład gmina Łuków, która jako jedna z pierwszych gmin wiejskich wprowadziła zbiórkę odpadów do dużych kontenerów. Ten system był utrzymywany przez wiele lat, ale jak mówi zastępca wójta Wiktor Osik teraz musi być zmieniony. W tym roku samorząd zapłaci za wywóz odpadów 0,5 miliona złotych.
Wiktor Osik przypomina, że według obecnych przepisów gminy mają ograniczone możliwości egzekwowania obowiązku płacenia za wywożenie śmieci. Nie mogą tez wprowadzić obowiązku na przykład płacenia za zbiórkę w drodze własnej decyzji lecz tylko poprzez referendum.
Kilka samorządów chciało już w ten sposób rozwiązać problem, ale frekwencja była tak niska, że głosowania uznano za nieważne.
Od przyszłego miesiąca władze gminy Łuków będą jednak przekonywać mieszkańców do podpisywania indywidualnych umów na wywóz śmieci. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze samorząd mógłby wtedy przeznaczyć na inne zadania gminy, na przykład remonty czy budowę dróg albo wyposażenie szkół.
Tak twierdzą samorządowcy, którzy nie mają wątpliwości, że bez nowych regulacji problem dzikich wysypisk i mieszkańców, którzy nie płacą za wywóz odpadów nie będzie rozwiązany.
Pierwsze po wakacyjnej przerwie posiedzenie Sejmu odbędzie się w przyszłym tygodniu, ale wtedy na pewno nie zajmą się tak zwaną „ustawą śmieciową”.
Tymczasem gminy wydają coraz więcej pieniędzy na wywóz śmieci a te, które do tej pory nie wprowadziły indywidualnych umów mieszkańców z firmami oczyszczania muszą się decydować na takie rozwiązania.
W takiej sytuacji jest na przykład gmina Łuków, która jako jedna z pierwszych gmin wiejskich wprowadziła zbiórkę odpadów do dużych kontenerów. Ten system był utrzymywany przez wiele lat, ale jak mówi zastępca wójta Wiktor Osik teraz musi być zmieniony. W tym roku samorząd zapłaci za wywóz odpadów 0,5 miliona złotych.
Wiktor Osik przypomina, że według obecnych przepisów gminy mają ograniczone możliwości egzekwowania obowiązku płacenia za wywożenie śmieci. Nie mogą tez wprowadzić obowiązku na przykład płacenia za zbiórkę w drodze własnej decyzji lecz tylko poprzez referendum.
Kilka samorządów chciało już w ten sposób rozwiązać problem, ale frekwencja była tak niska, że głosowania uznano za nieważne.
Od przyszłego miesiąca władze gminy Łuków będą jednak przekonywać mieszkańców do podpisywania indywidualnych umów na wywóz śmieci. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze samorząd mógłby wtedy przeznaczyć na inne zadania gminy, na przykład remonty czy budowę dróg albo wyposażenie szkół.
