Rzadko się zdarza, by drużyna piłkarska, która nie rywalizuje na żadnym poziomie rozgrywkom, a na co dzień nawet.. nie trenuje, dotarła do IV rundy Pucharu Polski. Tak jest w przypadku reprezentacji "Akademii Footbolisty Głusk", która w przyszłym tygodniu na boisku w Dominowie powalczy o awans do kolejnej fazy pucharowych rozgrywek w okręgu lubelskim.
W IV rundzie przed reprezentacją akademii trudne zadanie, ponieważ na Arenie Głusk w Dominowie zagrają z III-ligową "Świdniczanką" Świdnik, która w składzie i sztabie szkoleniowym ma wiele znanych nazwisk. Trenerem jest wieloletni bramkarz "Avii" Świdnik Łukasz Gieresz, a pomagają mu m.in. Tomasz Lenart czy syn legendy reprezentacji Polski Władysława Żmudy - Przemysław Żmuda, dawniej grający w "Motorze" Lublin czy "Stali" Stalowa Wola. Wśród piłkarzy są inni zawodnicy, kojarzeni ze znanymi klubami w regionie i nie tylko, w tym choćby: Paweł Socha i Mateusz Pielach ("Wisła" Puławy), Hubert Kotowicz ("Chełmianka" Chełm), Patryk Czułowski ("Wigry" Suwałki i "Chełmianka"), Mateusz Kompanicki ("Chełmianka" i "Avia" Świdnik), Michał Zuber ("Górnik Łęczna"), czy Michał Paluch ("Lublinianka" Lublin).
Znanych postaci nie brakuje również w ekipie gospodarzy pucharowego starcia. W "Akademii Footbolisty Głusk" grają m.in. były bramkarz "Górnika Łęczna", "Arki" Gdynia i "Śląska" Wrocław Krzysztof Żukowski, mający za sobą trzecioligową przeszłość - Jarosław Walęciuk, Wiktor Bogusz i Rafał Stępień, czy występujący kiedyś w IV lidze szkoleniowcy - Sylwester Lis i Jarosław Stępień.
Znanych postaci nie brakuje również w ekipie gospodarzy pucharowego starcia. W "Akademii Footbolisty Głusk" grają m.in. były bramkarz "Górnika Łęczna", "Arki" Gdynia i "Śląska" Wrocław Krzysztof Żukowski, mający za sobą trzecioligową przeszłość - Jarosław Walęciuk, Wiktor Bogusz i Rafał Stępień, czy występujący kiedyś w IV lidze szkoleniowcy - Sylwester Lis i Jarosław Stępień.
