Gmina Głusk kończy weryfikację list uczestników projektu, który dotyczy zakupu i montażu instalacji, wykorzystujących odnawialne źródła energii. Osoby, które jeszcze nie potwierdziły, że chcą skorzystać z unijnej dotacji i nie wpłaciły zaliczek, powinny to zrobić jak najszybciej. Z kolei mieszkańcy, którzy nie są już zainteresowani tą formą wsparcia, również na piśmie, powinny złożyć rezygnację.
Unijne pieniądze mają być wykorzystane na zakup 243 zestawów ogniw fotowoltaicznych, 133 kolektorów słonecznych, 18 pomp ciepła i 3 kotłów na biomasę. - Do tej pory udało się zweryfikować deklaracje ponad połowy uczestników projektu. Są też przypadki rezygnacji, które staramy się uzupełniać listą rezerwową, a ta ostatecznie jeszcze nie jest zamknięta. Zamknięcie całej procedury pozwoli nam na ogłoszenie przetargu na wykonanie robót, które są planowane na ten rok - mówi zastępca wójta gminy Głusk Adam Kuna.
Bez względu na rodzaj i wielkość instalacji zaliczka wynosi 1 tysiąc złotych, a przewidywany wkład własny - w przypadku instalacji fotowoltaicznych waha się (w zależności od mocy) od prawie 5,5 tysiąca złotych do około 14,5 tysiąca, a przy solarach od ponad 5 tysięcy 700 złotych do około 6 tysięcy 3000 złotych. Za zakup i montaż pompy ciepła mieszkańcy będą płacić prawie 6 tysięcy złotych, a za kotły na biomasę ponad 8 tysięcy 600 złotych.
Bez względu na rodzaj i wielkość instalacji zaliczka wynosi 1 tysiąc złotych, a przewidywany wkład własny - w przypadku instalacji fotowoltaicznych waha się (w zależności od mocy) od prawie 5,5 tysiąca złotych do około 14,5 tysiąca, a przy solarach od ponad 5 tysięcy 700 złotych do około 6 tysięcy 3000 złotych. Za zakup i montaż pompy ciepła mieszkańcy będą płacić prawie 6 tysięcy złotych, a za kotły na biomasę ponad 8 tysięcy 600 złotych.
