Urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym, ale choroba nie jest dla niego przeszkodą w rozwijaniu pasji, którą jest malarstwo. Jerzy Omelczuk - artysta malujący... ustami, w przyszłym tygodniu będzie gościem Centrum Kultury i Promocji Gminy Głusk w Dominowie.
Jerzy Omelczuk przyznaje, że kocha to co robi, a malowanie jest dla niego celem, wyzwaniem i ucieczką od niepełnosprawności i ograniczeń. Jego zdaniem nie ma rzeczy niemożliwych, tylko trzeba wierzyć w siebie i swoje możliwości, a dotyczy to zarówno ludzi chorych, jak i zdrowych. Swoimi obrazami artysta przekonuje, że ludzie zdrowi nie powinni narzekać na swój los, tylko cieszyć się z życia.
Prace Jerzego Omelczuka były już pokazywane na kilkuset indywidualnych i zbiorowych wystawach w Polsce i poza jej granicami. O tym jak artysta pracuje będzie się można przekonać podczas środowego spotkania, a jego prace w Dominowie będzie można oglądać przez tydzień, czyli do 22 lutego.
(fot. facebook.com/jerzy-omelczuk)
Prace Jerzego Omelczuka były już pokazywane na kilkuset indywidualnych i zbiorowych wystawach w Polsce i poza jej granicami. O tym jak artysta pracuje będzie się można przekonać podczas środowego spotkania, a jego prace w Dominowie będzie można oglądać przez tydzień, czyli do 22 lutego.
(fot. facebook.com/jerzy-omelczuk)