Zwoleń: Feryjne podsumowania

Wprawdzie Zwoleń od Afryki dzielą tysiące kilometrów, młodzi mieszkańcy miasta i gminy mieli okazję poznania kilka krajów „Czarnego Lądu” w... Radomiu. Właśnie tam, konkretnie do Muzeum Jacka Malczewskiego, zawiodła ich trasa wycieczki, zorganizowanej podczas zakończonych właśnie ferii, przez zwoleński dom kultury.

Wystawa „Tajemnice Czarnego Lądu” została przygotowana z okazji setnej rocznicy wydania powieści Henryka Sienkiewicza „W pustyni i w puszczy”. Dzięki niej młodzi ludzie mogli, choć na chwilę, przenieść się w świat przygód Stasia i Nel, poczuć gorący klimat piaszczystej pustyni, obejrzeć karawanę i poznać uposażenia wielbłąda. Najpierw „zwiedzali” Egipt z namiotem beduińskim i egzotyczną roślinnością tego kraju, przedmiotami kultury, oryginalnymi naczyniami do parzenia kawy, ozdobami i biżuterią. W części ekspozycji, poświęconej Sudanowi dzieci oglądały m.in.: drewniane misy z pnia palmy, biżuterię, stroje plemienne, instrumenty oraz narzędzia rolnicze, w tym grabiowidły, motyki i cepy. Poznały też specjalne podpórki pod głowę, zwane „wspomagaczami snów”, używane nie tylko do spania, ale również do rytualnych inicjacji plemiennych, związanych z przejściem od wieku dziecięcego w dorosłość. Podczas wizyty w radomskim muzeum młodzi zwoleniacy obejrzeli też słynne etiopskie krzyże różnych rozmiarów oraz pomieszkali chwilę w kenijskim domku Masajów, gdzie podziwiali broń, naczynia codziennego użytku i biżuterię. Przewodnik wycieczki opowiadał także o dziesięcioletniej budowie Kanału Sueskiego i innych wydarzeniach związanych z dziełem Sienkiewicza, a w szklanych gablotach umieszczono różne wydania powieści „W pustyni i w puszczy”.


(fot.DK w Zwoleniu)