O tym, że breakdance pozwala wzmocnić mięśnie, poprawić sprawność fizyczną, koordynację ruchów, wydolność organizmu i samopoczucie młodzi mieszkańcy Zwierzyńca i okolic przekonali się przed kilkoma tygodniami. Teraz mogą nauczyć się tego tańca na stacjonarnych zajęciach, które chce organizować miejscowe centrum kultury, ale powodzenie tego pomysłu zależy od samych zainteresowanych.
Zajęcia miałby prowadzić Kamil "Żurek" Żurakowski, który był z pokazem breakdance i warsztatami w Zwierzyńcu podczas tegorocznych ferii. - Myśleliśmy, że będzie to jednorazowe spotkanie, które bardzo spodobało się uczestnikom. Zadowolony z ich postawy był także prowadzący, który zadeklarował, że mógłby bywać u nas częściej. Warto byłoby więc skorzystać z tej oferty, tym bardziej, że mamy profesjonalną podłogę baletową, na której ćwiczą nasze seniorki i bardzo sobie to chwalą - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki Publicznej w Zwierzyńcu Edyta Sadło.
Teraz wszystko w rękach i nogach młodych tancerzy, którzy mogliby ćwiczyć w czwartki o 14.00. By zajęcia mogły się rozpocząć musi się zebrać co najmniej 10 osób, a miesięczny koszt udziału w spotkaniach wynosi 40 złotych.
Teraz wszystko w rękach i nogach młodych tancerzy, którzy mogliby ćwiczyć w czwartki o 14.00. By zajęcia mogły się rozpocząć musi się zebrać co najmniej 10 osób, a miesięczny koszt udziału w spotkaniach wynosi 40 złotych.
