Jedność i solidarność potrafią przenosić góry, a wspólne działanie, pełne serca i zaangażowania, mogą wyzwolić niesamowitą energię. Mieszkańcy Zwierzyńca i okolic oraz turyści, spędzający minioną niedzielę na Roztoczu kolejny raz pokazali, że potrafią zagrać w dobrze nastrojonej orkiestrze dla życia i zdrowia innych. Podczas 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrali 48 tys. 524 zł 70 gr, co jest nowym rekordem "wielkiego grania".
Do puszek wolontariuszy trafiło 31 tys. 48 zł i 70 gr, a pozostała kwota to efekty internetowych licytacji, które rozpoczęły się w grudniu, a w niedzielę 26 stycznia zostały oficjalnie zakończone.
- Najwyższe kwoty, przekraczające 1 tys. zł, licytujący oferowali za weekendowe pobyty na Roztoczu. Były również osoby, które zapłaciły ponad 700 zł za profesjonalną sesję zdjęciową albo ponad 600 zł za szarlotkę, którą obiecała upiec burmistrz Zwierzyńca Edyta Wolanin. Poza tym około 500 zł trzeba było zapłacić za romantyczną kolację we dwoje - relacjonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową koordynatorka zwierzynieckiej orkiestry Katarzyna Kowal-Kulik. Będąca jednocześnie dyrektorką Przedszkola Samorządowego w Zwierzyńcu Katarzyna Kowal-Kulik oraz szefowa sztabu WOŚP i dyrektor miejscowej szkoły podstawowej Grażyna Kawka, tak jak rok temu wystawiły na aukcję dzień pracy w wybranej firmie. Obydwie panie znalazły zatrudnienie m.in. przy… obsłudze spływów kajakowych za łączną kwotę prawie 500 zł.
- Najwyższe kwoty, przekraczające 1 tys. zł, licytujący oferowali za weekendowe pobyty na Roztoczu. Były również osoby, które zapłaciły ponad 700 zł za profesjonalną sesję zdjęciową albo ponad 600 zł za szarlotkę, którą obiecała upiec burmistrz Zwierzyńca Edyta Wolanin. Poza tym około 500 zł trzeba było zapłacić za romantyczną kolację we dwoje - relacjonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową koordynatorka zwierzynieckiej orkiestry Katarzyna Kowal-Kulik. Będąca jednocześnie dyrektorką Przedszkola Samorządowego w Zwierzyńcu Katarzyna Kowal-Kulik oraz szefowa sztabu WOŚP i dyrektor miejscowej szkoły podstawowej Grażyna Kawka, tak jak rok temu wystawiły na aukcję dzień pracy w wybranej firmie. Obydwie panie znalazły zatrudnienie m.in. przy… obsłudze spływów kajakowych za łączną kwotę prawie 500 zł.