Z Matczyna piechurzy przeszli do Podola gdzie oddali hołd żołnierzom Armii Krajowej, poległym podczas II wojny światowej. Kolejnym przystankiem na trasie wyprawy był pomnik-krzyż w miejscu walki i śmierci "Tygrysa" w Ignacowie, gdzie miłośnicy historii z "Patriotycznego Stasina" stanęli na warcie z druhami z OSP Ignaców.
Ostatnim punktem był Wojciechów, gdzie uczestnicy rajdu zapalili znicze i złożyli wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą strażaków, poległych podczas II wojny światowej na remizie OSP, przy pomniku żołnierzy Wojska Polskiego i Ludowego Wojska Polskiego, którzy zginęli w latach 1939 - 1945 oraz pod tablicą na budynku Urzędu Gminy w Wojciechowie. To w tym budynku latem 1943 roku znajdował się posterunek niemieckiej żandarmerii, który miejscowy oddział Armii Krajowej zlikwidował w odwecie za śmierć "Tygrysa".
W tegorocznej wyprawie wzięło udział około 60 osób, w tym przedstawiciele gminnych władz samorządowych. Gminę Wojciechów reprezentowali m.in. wójt Artur Markowski i sekretarz Anna Pyź, a sąsiednią gminę Bełżyce sekretarz miasta Joanna Kaznowska.
(fot. organizatorzy)