17 drużyn z Polski i Ukrainy rywalizowało w tym roku o nagrody w konkursie kowalstwa artystycznego, który odbył się w miniony weekend podczas 17. Ogólnopolskich Spotkań Kowali w Wojciechowie. Swoje trofea przyznali również sami kowale i publiczność, która tłumnie pojawiła się na dorocznym święcie kowalskim.
Jury oceniało dwie prace - fragment balustrady wykonany wcześniej we własnej kuźni i przekazany do oceny po przyjeździe do Wojciechowa oraz pracę kutą podczas konkursu na żywo.
Grand Prix zdobył Waldemar Kolasa z Lubyczy Królewskiej w województwie lubelskim. Dwie równorzędne, pierwsze nagrody otrzymali Rafał Fic z Wrocławia i Tomasz Pepliński z Jędrzejewa w województwie kujawsko-pomorskim, na drugie zasłużyli - Roman Mariuta z Ukrainy i Kazimierz Burno z Podkowy Leśnej w województwie mazowieckim, a na trzecie - także ex aequo - Marek Banasiak z Siedlina na Mazowszu i Damian Olszok z Lisowa na Śląsku. Jedyne wyróżnienie trafiło do Jerzego Kwarcianego z Zamościa.
Na żywo kowale wykonywali stojaki na papierowe ręczniki lub szufelki. W pierwszej kategorii najlepszą pracę wykonał Waldemar Kolasa z Siedlisk na Lubelszczyźnie, drugą nagrodę odebrał Andrzej Karpiński z Orzysza w województwie warmińsko-mazurskim, a trzecia przypadła Tomaszowi Peplińskiemu z Jędrzejewa. Za szufelki jury nagrodziło kolejno - Leszka Supińskiego z Gdańska, Kazimierza Burno z Podkowy Leśnej i Jerzego Kwarcianego z Zamościa.
Na żywo kowale wykonywali stojaki na papierowe ręczniki lub szufelki. W pierwszej kategorii najlepszą pracę wykonał Waldemar Kolasa z Siedlisk na Lubelszczyźnie, drugą nagrodę odebrał Andrzej Karpiński z Orzysza w województwie warmińsko-mazurskim, a trzecia przypadła Tomaszowi Peplińskiemu z Jędrzejewa. Za szufelki jury nagrodziło kolejno - Leszka Supińskiego z Gdańska, Kazimierza Burno z Podkowy Leśnej i Jerzego Kwarcianego z Zamościa.
