Burmistrz Tyszowiec na Zamojszczyźnie przypomina o obowiązkach właścicieli zwierząt domowych.
To reakcja władz miasta i gminy na sygnały mieszkańców, którzy twierdzą, że głównie psy wałęsają się bez opieki i zostawiają po sobie nieczystości. Dlatego burmistrz przypomina, by nie pozostawiać zwierząt bez nadzoru, wyprowadzać je wyłącznie na smyczy, a te bardziej agresywne w kagańcu. Właściciele zwierząt mają też obowiązek usuwania po nich nieczystości z jezdni, chodników, placów, parkingów i terenów zielonych oraz niedopuszczania do zakłócania przez nie ciszy nocnej.
Władze Tyszowiec przypominają także, że psów nie wolno wprowadzać do przedszkoli i szkół, na place zabaw i boiska oraz do obiektów użytku publicznego, placówek handlowych i gastronomicznych jeśli właściciel takiego budynku o tym poinformuje.
Zgodnie z odpowiednią ustawą za nieprzestrzeganie tych przepisów grozi grzywna.
To reakcja władz miasta i gminy na sygnały mieszkańców, którzy twierdzą, że głównie psy wałęsają się bez opieki i zostawiają po sobie nieczystości. Dlatego burmistrz przypomina, by nie pozostawiać zwierząt bez nadzoru, wyprowadzać je wyłącznie na smyczy, a te bardziej agresywne w kagańcu. Właściciele zwierząt mają też obowiązek usuwania po nich nieczystości z jezdni, chodników, placów, parkingów i terenów zielonych oraz niedopuszczania do zakłócania przez nie ciszy nocnej.
Władze Tyszowiec przypominają także, że psów nie wolno wprowadzać do przedszkoli i szkół, na place zabaw i boiska oraz do obiektów użytku publicznego, placówek handlowych i gastronomicznych jeśli właściciel takiego budynku o tym poinformuje.
Zgodnie z odpowiednią ustawą za nieprzestrzeganie tych przepisów grozi grzywna.
