Wykorzystywanie kolektorów słonecznych do ogrzewania wody w gminie Tyszowce jest nadal aktualne. Wprawdzie pieniędzy na ten cel nie udało się pozyskać z Regionalnego Programu Operacyjnego, ale jest szansa na dotację z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Jednym z niezbędnym warunków jest jednak odpowiednia wartość projektu, która nie może być mniejsza niż 20 milionów złotych. W związku z tym, że jeden samorząd nie jest w stanie spełnić tego kryterium Tyszowce przystąpiły do wspólnej inicjatywy z miastem Hrubieszów oraz gminami: Jarczów, Łaszczów, Ulhówek i Werbkowice.
Do końca maja samorządy chcą razem napisać wniosek o unijne dofinansowanie, a jeśli je otrzymają razem instalować solary. Wprawdzie konkurs już został ogłoszony, ale ostatecznych decyzji kto otrzyma dotację można się spodziewać dopiero pod koniec roku. Unia Europejska może dofinansować do 50 procent takich inwestycji.
„Brak środków z RPO spowodował, że sprawa opóźni się, ale nie rezygnujemy z samego pomysłu, który cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców” - mówi burmistrz Tyszowiec Mariusz Zając.
Deklaracje zainstalowania solarów złożyło około 350 właścicieli budynków. Unijne środki mogą być wykorzystane tylko na montaż kolektorów na budynkach mieszkalnych i obiektach użyteczności publicznej, nie związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Jeśli wspólny projekt 6 samorządów zostanie przyjęty jego realizacja rozpocznie się prawdopodobnie w przyszłym roku.
Jednym z niezbędnym warunków jest jednak odpowiednia wartość projektu, która nie może być mniejsza niż 20 milionów złotych. W związku z tym, że jeden samorząd nie jest w stanie spełnić tego kryterium Tyszowce przystąpiły do wspólnej inicjatywy z miastem Hrubieszów oraz gminami: Jarczów, Łaszczów, Ulhówek i Werbkowice.
Do końca maja samorządy chcą razem napisać wniosek o unijne dofinansowanie, a jeśli je otrzymają razem instalować solary. Wprawdzie konkurs już został ogłoszony, ale ostatecznych decyzji kto otrzyma dotację można się spodziewać dopiero pod koniec roku. Unia Europejska może dofinansować do 50 procent takich inwestycji.
„Brak środków z RPO spowodował, że sprawa opóźni się, ale nie rezygnujemy z samego pomysłu, który cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców” - mówi burmistrz Tyszowiec Mariusz Zając.
Deklaracje zainstalowania solarów złożyło około 350 właścicieli budynków. Unijne środki mogą być wykorzystane tylko na montaż kolektorów na budynkach mieszkalnych i obiektach użyteczności publicznej, nie związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Jeśli wspólny projekt 6 samorządów zostanie przyjęty jego realizacja rozpocznie się prawdopodobnie w przyszłym roku.
