Tegoroczne żniwa były udane, ale ceny zbóż są drastycznie niskie, dlatego dożynki w gminie Tyszowce miały "słodko-gorzki" smak. Rolnicy dziękowali za plony w niedzielę 28 sierpnia.
Burmistrz Tyszowiec Mariusz Zając uważa, że pogoda sprzyjała żniwom, plony są dobre, ale właściciele gospodarstw nie mają powodów do zadowolenia. - W porównaniu z innymi regionami w Polsce na aurę nie możemy narzekać. Dobra jest też wydajność, bo średnie plony to około 7 ton zboża z hektara. Jedyne co smuci rolników to bardzo niskie ceny, związane z importem zbóż z Ukrainy. Tona pszenicy kosztuje około 550 złotych, a jęczmienia zaledwie 450 złotych czyli na granicy opłacalności - ocenia Mariusz Zając.
Mimo to mieszkańcy gminy starają się kultywować tradycje i tłumnie przybyli na tegoroczne dożynki. Rozpoczęła je dziękczynna msza święta, którą odprawił nowy proboszcz parafii św. Leonarda w Tyszowcach ksiądz Piotr Kawecki, a funkcje starostów pełnili Anna Pytel z Wakijowa i Dariusz Sikora z Tyszowiec. Anna Pytel z mężem gospodarują na 70 hektarach ziemi, na których uprawiają pszenicę, buraki, kukurydzę i jęczmień. Od 2011 roku jest sołtyską Wakijowa i członkinią miejscowego koła gospodyń wiejskich. Dariusz Sikora kontynuuje rodzinne tradycje sadownicze. Wspólnie z żoną prowadzi gospodarstwo o powierzchni 30 hektarów, z czego 20 zajmują uprawy wiśni i porzeczek, a resztę - zboża.
Mimo to mieszkańcy gminy starają się kultywować tradycje i tłumnie przybyli na tegoroczne dożynki. Rozpoczęła je dziękczynna msza święta, którą odprawił nowy proboszcz parafii św. Leonarda w Tyszowcach ksiądz Piotr Kawecki, a funkcje starostów pełnili Anna Pytel z Wakijowa i Dariusz Sikora z Tyszowiec. Anna Pytel z mężem gospodarują na 70 hektarach ziemi, na których uprawiają pszenicę, buraki, kukurydzę i jęczmień. Od 2011 roku jest sołtyską Wakijowa i członkinią miejscowego koła gospodyń wiejskich. Dariusz Sikora kontynuuje rodzinne tradycje sadownicze. Wspólnie z żoną prowadzi gospodarstwo o powierzchni 30 hektarów, z czego 20 zajmują uprawy wiśni i porzeczek, a resztę - zboża.