Powrót zimy nie ucieszył kierowców, ale zupełnie inne zdanie na ten temat mają dzieci, które korzystają z mrozu i śniegu podczas rozpoczętych właśnie ferii.
Najmłodsi mieszkańcy miasta i gminy Tyszowce w poniedziałek lepili bałwana, a dzień później byli na kuligu.
Wyprawa była połączona z wizytą w jednym z miejscowych gospodarstw, gdzie poznawały codzienną pracę rolników i warunki życia zwierząt domowych. W kolejnych dniach organizatorzy planują podobne wycieczki po najbliższej okolicy.
Młodzi ludzie podczas ferii będą się spotykać także z miejscowymi twórcami. Do poprowadzenia warsztatów zaproszono m.in. autorkę pięknych pisanek i malarkę, wykonującą swoje "obrazy" na szkle.
Z kolei dzięki członkiniom jednego z miejscowych kół gospodyń wiejskich najmłodsi mieszkańcy Tyszowiec będą poznawać tradycje kulinarne regionu oraz zasady zdrowego żywienia.
W programie tegorocznych ferii jest także wycieczka do kina i na lodowisko do Zamościa.
Spotkania, wyjazdy, warsztaty i inne zajęcia pod wspólnym hasłem "Pożyteczne ferie 2013" organizują Stowarzyszenie "Bez granic", Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Tyszowcach. Pieniądze na ten cel pochodzą z Fundacji Wspomagania Wsi.
(fot. SOW w Tyszowcach)
Wyprawa była połączona z wizytą w jednym z miejscowych gospodarstw, gdzie poznawały codzienną pracę rolników i warunki życia zwierząt domowych. W kolejnych dniach organizatorzy planują podobne wycieczki po najbliższej okolicy.
Młodzi ludzie podczas ferii będą się spotykać także z miejscowymi twórcami. Do poprowadzenia warsztatów zaproszono m.in. autorkę pięknych pisanek i malarkę, wykonującą swoje "obrazy" na szkle.
Z kolei dzięki członkiniom jednego z miejscowych kół gospodyń wiejskich najmłodsi mieszkańcy Tyszowiec będą poznawać tradycje kulinarne regionu oraz zasady zdrowego żywienia.
W programie tegorocznych ferii jest także wycieczka do kina i na lodowisko do Zamościa.
Spotkania, wyjazdy, warsztaty i inne zajęcia pod wspólnym hasłem "Pożyteczne ferie 2013" organizują Stowarzyszenie "Bez granic", Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Tyszowcach. Pieniądze na ten cel pochodzą z Fundacji Wspomagania Wsi.
(fot. SOW w Tyszowcach)