Kolejne historyczne odkrycie w okolicach Tyszowiec. Podczas budowy wodociągu północnego w Czermnie robotnicy wydobyli z ziemi pozostałości po pomostach z grodziska Czerwień.
Są to dębowe słupy, części elementów nośnych drewnianych konstrukcji trakcyjnych, które prawdopodobnie służyły do komunikacji pomiędzy poszczególnymi ośrodkami byłego grodziska. – W sumie około dwóch metrów sześciennych różnego rodzaju elementów z pomostów znajdowało się dość płytko, ponieważ wykopy pod budowany właśnie wodociąg nie są głębsze niż 160 centymetrów – mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej burmistrz Tyszowiec Mariusz Zając.
Zaraz po dokonaniu odkrycia na miejscu pojawili się naukowcy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina, a we wtorek 3 lipca znalezisko oglądał przedstawiciel zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Wiesław Koman.
Na razie znalezisko jest zabezpieczone i czeka na transport do Lublina, gdzie w UMCS zostanie poddane szczegółowym badaniom.
To kolejne historyczne odkrycie w Czermnie. W 2011 roku naukowcy, prowadzący w badania pod kierunkiem prof. Andrzeja Kokowskiego, znaleźli dwa skarby zawierające biżuterię z XIII wieku. Zdaniem ekspertów około 40 srebrnych pierścieni, naramienników, bransolet i wisiorów, potwierdza, że w średniowieczu było to bardzo ważne miejsce zamieszkiwane przez przedstawicieli ówczesnych elit. Wcześniej archeolodzy znaleźli też tysiące przedmiotów codziennego użytku, elementy uzbrojenia i inne wyroby. Odkryte plomby handlowe, uznawane za certyfikaty kupieckie, świadczą o tym, że dawny Czerwień był ważnym ośrodkiem handlu międzynarodowego.
W plebiscycie National Geographic „Travelery 2011”, znaleziska z Czermnie zostały uznane Naukowym Odkryciem Roku. „Za dokonania naukowe, które pozwoliły lepiej zrozumieć świat, ludzi i kultury” wyróżnienie otrzymali prof.Andrzej Kokowski, Marcin Piotrowski i Artur Troncik.
(fot.tyszowce.pl)
Są to dębowe słupy, części elementów nośnych drewnianych konstrukcji trakcyjnych, które prawdopodobnie służyły do komunikacji pomiędzy poszczególnymi ośrodkami byłego grodziska. – W sumie około dwóch metrów sześciennych różnego rodzaju elementów z pomostów znajdowało się dość płytko, ponieważ wykopy pod budowany właśnie wodociąg nie są głębsze niż 160 centymetrów – mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej burmistrz Tyszowiec Mariusz Zając.
Zaraz po dokonaniu odkrycia na miejscu pojawili się naukowcy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina, a we wtorek 3 lipca znalezisko oglądał przedstawiciel zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Wiesław Koman.
Na razie znalezisko jest zabezpieczone i czeka na transport do Lublina, gdzie w UMCS zostanie poddane szczegółowym badaniom.
To kolejne historyczne odkrycie w Czermnie. W 2011 roku naukowcy, prowadzący w badania pod kierunkiem prof. Andrzeja Kokowskiego, znaleźli dwa skarby zawierające biżuterię z XIII wieku. Zdaniem ekspertów około 40 srebrnych pierścieni, naramienników, bransolet i wisiorów, potwierdza, że w średniowieczu było to bardzo ważne miejsce zamieszkiwane przez przedstawicieli ówczesnych elit. Wcześniej archeolodzy znaleźli też tysiące przedmiotów codziennego użytku, elementy uzbrojenia i inne wyroby. Odkryte plomby handlowe, uznawane za certyfikaty kupieckie, świadczą o tym, że dawny Czerwień był ważnym ośrodkiem handlu międzynarodowego.
W plebiscycie National Geographic „Travelery 2011”, znaleziska z Czermnie zostały uznane Naukowym Odkryciem Roku. „Za dokonania naukowe, które pozwoliły lepiej zrozumieć świat, ludzi i kultury” wyróżnienie otrzymali prof.Andrzej Kokowski, Marcin Piotrowski i Artur Troncik.
(fot.tyszowce.pl)
