Placówki, które sprawują opiekę nad dziećmi w wieku przedszkolnym w Gminie Trzydnik Duży, są przygotowane na wznowienie działalności. W pierwszym dopuszczalnym terminie, czyli w środę 6 maja zgłosiła się tylko dwójka przedszkolaków, ale rówieśnicy mogą do nich dołączyć w każdej chwili.
- Jedyną placówką, która przyjęła dzieci jest przedszkole w Olbięcinie. Kolejne przedszkola w Rzeczycy Ziemiańskiej i Trzydniku Dużym oraz oddziały przedszkolne w Rzeczycy Księżej i Łychowie Gościeradowskim czekają na decyzje rodziców. To od nich zależy czy ich pociechy pozostaną w domach - mówi wójt gminy Trzydnik Duży Krzysztof Serafin.
Inspektor do spraw oświaty w urzędzie gminy Ryszard Zdyb dodaje, że wszystkie placówki wdrożyły procedury bezpieczeństwa, określone w wytycznych resortów zdrowia i edukacji oraz Głównego Inspektora Sanitarnego. - Zgodnie z tymi zaleceniami m.in. zostały zdjęte wykładziny, a do dyspozycji dzieci pozostawiono tylko te zabawki, które można dezynfekować. Poza tym z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego otrzymaliśmy 220 litrów płynów dezynfekujących - mówi Ryszard Zdyb.
Jeśli kolejni rodzice zdecydują się na powrót dzieci do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych po szczegółowe informacje mogą się zgłaszać do dyrektorów tych placówek. Pierwszeństwo mają opiekunowie, którzy pracują i nie mają możliwości zapewnienia opieki swoim pociechom.
(fot. pixabay.com)
Inspektor do spraw oświaty w urzędzie gminy Ryszard Zdyb dodaje, że wszystkie placówki wdrożyły procedury bezpieczeństwa, określone w wytycznych resortów zdrowia i edukacji oraz Głównego Inspektora Sanitarnego. - Zgodnie z tymi zaleceniami m.in. zostały zdjęte wykładziny, a do dyspozycji dzieci pozostawiono tylko te zabawki, które można dezynfekować. Poza tym z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego otrzymaliśmy 220 litrów płynów dezynfekujących - mówi Ryszard Zdyb.
Jeśli kolejni rodzice zdecydują się na powrót dzieci do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych po szczegółowe informacje mogą się zgłaszać do dyrektorów tych placówek. Pierwszeństwo mają opiekunowie, którzy pracują i nie mają możliwości zapewnienia opieki swoim pociechom.
(fot. pixabay.com)
