Poeci, którzy przyjęli zaproszenie organizatorów, nie zapomnieli o stałej bywalczyni "Stacji poezja" Karolinie Szostek. Zmarła w kwietniu 16-latka nie tylko pisała wiersze, ale również malowała obrazy, które przekazywała na akcje charytatywne, brała udział w konkursie literackim "Opowieści trzydnickie", a także była wolontariuszką w ośrodku kultury. Przez całe wtorkowe spotkanie symbolem jej duchowej obecności była biała róża i palący się "płomyk pamięci", jeden z autorów poświęcił swój wiersz Karolinie Szostek, a wszyscy uczestnicy uczcili jej pamięć chwilą milczenia.
Spotkaniu na "Stacji poezji" towarzyszył wernisaż wystawy Mirosława Dworkiewicza z Zaklikowa. Ekspozycję zatytułowaną "Mieszkańcy pasternika" tworzą przede wszystkim zdjęcia przyrody i architektury. Ich autor przyznaje, że fotografia jest dla niego swoistym notatnikiem o ponadczasowym wymiarze oraz sentymentalną podróżą do wszystkiego co powszednie. Zdjęciowe "zapiski" z tej podróży można oglądać w trzydnickim ośrodku kultury do końca wakacji.
(fot. GOK w Trzydniku Dużym)