Parczew walczy o nieprzyznane miastu pieniądze na budowę kompleksu sportowo – rekreacyjnego z basenem.
Podczas piątkowych obrad radni skrytykowali sposób rozstrzygnięcia konkursu na infrastrukturę szkolną i sportową w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego i wnieśli o zmianę decyzji w tej sprawie.
„Jest dla nas niezrozumiałe dlaczego projekt Gminy Parczew, po uzyskaniu wysokiej oceny ekspertów, uzyskawszy 90 pkt na 100 możliwych został pominięty na liście projektów do realizacji” - napisali radni w oświadczeniu. I pytają dlaczego Zarząd Województwa nie dotrzymał jasnych i przejrzystych dla samorządowców kryteriów oceniania. Ich zdaniem, w obecnej sytuacji, pod znakiem zapytania staje sens przeprowadzania dalszych konkursów pod kątem uzyskania jak największej liczby punktów.
Radni Parczewa tłumaczą, że planowana inwestycja ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju miasta i powiatu oraz doskonale wpisuje się w Strategię Rozwoju Lubelszczyzny. Według nich budowa kompleksu z basenem poszerzyłaby ofertę turystyczną i sportową w tym rejonie województwa, a także wpłynęłaby na rozwój przedsiębiorczości i zmniejszenie bezrobocia. Powstałyby bowiem nowe miejsca pracy.
Dlatego też Radni Parczewa uważają decyzję Zarządu Województwa za krzywdzącą i wnoszą o przyznanie należnych miastu środków na realizację budowy basenu.
Oświadczenie zostało przyjęte niejednogłośnie. Jak poinformował przewodniczący Rady Miejskiej Adam Wróblewski „za” głosowało 10 radnych, dwóch było przeciw: Adam Domański i Zdzisław Chmielarz.
Dokument trafi do członków Zarządu Województwa. Ponadto z interpelacją w tej sprawie wystąpił do marszałka Krzysztofa Grabczuka radny sejmiku z Parczewa Jerzy Szwaj, a poseł Tomasz Dudziński o wyjaśnienia poprosił minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.
Podczas piątkowych obrad radni skrytykowali sposób rozstrzygnięcia konkursu na infrastrukturę szkolną i sportową w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego i wnieśli o zmianę decyzji w tej sprawie.
„Jest dla nas niezrozumiałe dlaczego projekt Gminy Parczew, po uzyskaniu wysokiej oceny ekspertów, uzyskawszy 90 pkt na 100 możliwych został pominięty na liście projektów do realizacji” - napisali radni w oświadczeniu. I pytają dlaczego Zarząd Województwa nie dotrzymał jasnych i przejrzystych dla samorządowców kryteriów oceniania. Ich zdaniem, w obecnej sytuacji, pod znakiem zapytania staje sens przeprowadzania dalszych konkursów pod kątem uzyskania jak największej liczby punktów.
Radni Parczewa tłumaczą, że planowana inwestycja ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju miasta i powiatu oraz doskonale wpisuje się w Strategię Rozwoju Lubelszczyzny. Według nich budowa kompleksu z basenem poszerzyłaby ofertę turystyczną i sportową w tym rejonie województwa, a także wpłynęłaby na rozwój przedsiębiorczości i zmniejszenie bezrobocia. Powstałyby bowiem nowe miejsca pracy.
Dlatego też Radni Parczewa uważają decyzję Zarządu Województwa za krzywdzącą i wnoszą o przyznanie należnych miastu środków na realizację budowy basenu.
Oświadczenie zostało przyjęte niejednogłośnie. Jak poinformował przewodniczący Rady Miejskiej Adam Wróblewski „za” głosowało 10 radnych, dwóch było przeciw: Adam Domański i Zdzisław Chmielarz.
Dokument trafi do członków Zarządu Województwa. Ponadto z interpelacją w tej sprawie wystąpił do marszałka Krzysztofa Grabczuka radny sejmiku z Parczewa Jerzy Szwaj, a poseł Tomasz Dudziński o wyjaśnienia poprosił minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska.
