Parczew jest jednym z miast powiatowych, które najlepiej w kraju wykorzystują środków z Unii Europejskiej. Tak wynika z rankingu Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”, który ukazał się w listopadowym wydaniu gazety.
W pierwszej 10-ce zestawienia, województwo lubelskie jest reprezentowane przez 3 miasta. Na pierwszym miejscu sklasyfikowano Janów Lubelski, na 4 - Krasnystaw, natomiast na 10 – Parczew.
Ranking obejmuje całość środków, pozyskanych przez samorządy od chwili przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, czyli od 2004 roku. Dotyczy to zarówno wykorzystania funduszy przedakcesyjnych jak również funduszy strukturalnych, Funduszu Spójności czy też, tak zwanego Mechanizmu Norweskiego.
Burmistrz Parczewa Paweł Kędracki cieszy się z tak wysokiego miejsca w ogólnopolskim rankingu. Podkreśla, że jest to efekt ciężkiej pracy zespołu, który w profesjonalny sposób przygotowywał projekty pod konkretne nabory wniosków. „Jestem przekonany, że jeśli takie rankingi będą opracowywane w przyszłości pozycja Parczewa będzie jeszcze wyższa” - mówi Paweł Kędracki. W 2010 roku, który nie był brany pod uwagę w obecnym zestawieniu, Parczew rozpoczyna bądź podpisuje umowy na realizację kolejnych inwestycji, współfinansowanych z funduszy unijnych. Najważniejszą z nich będzie budowa kompleksu sportowo- rekreacyjnego, która będzie kosztować prawie 16 milionów złotych. Pieniądze na ten cel miasto pozyskało z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Według autorów raportu, po kilku latach przestoju wielkość pozyskiwanych przez samorządy funduszy znowu rośnie. Ubiegły rok był pod tym względem rekordowy. Po 2 latach spadku wzrósł odsetek środków unijnych przeznaczanych na inwestycje. Dzięki temu wielkość wydatków inwestycyjnych, sfinansowanych dotacjami unijnymi była większa niż w rekordowym dotychczas roku 2006 o prawie 0,3 miliarda złotych.
Wśród najważniejszych czynników wpływających na pozyskiwanie środków z Unii Europejskiej autorzy zestawienia wymieniają przede wszystkim aktywność władz lokalnych i umiejętność przygotowania dobrych wniosków. Ich zdaniem nie bez znaczenie jest też zamożność poszczególnych samorządów, ponieważ bogatszym łatwiej jest znaleźć potrzebny wkład własny, a także zainwestować w przygotowanie wniosku.
Szczegółowy ranking wykorzystania środków z UE znajduje się w najnowszym wydaniu „Wspólnoty”.
W pierwszej 10-ce zestawienia, województwo lubelskie jest reprezentowane przez 3 miasta. Na pierwszym miejscu sklasyfikowano Janów Lubelski, na 4 - Krasnystaw, natomiast na 10 – Parczew.
Ranking obejmuje całość środków, pozyskanych przez samorządy od chwili przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, czyli od 2004 roku. Dotyczy to zarówno wykorzystania funduszy przedakcesyjnych jak również funduszy strukturalnych, Funduszu Spójności czy też, tak zwanego Mechanizmu Norweskiego.
Burmistrz Parczewa Paweł Kędracki cieszy się z tak wysokiego miejsca w ogólnopolskim rankingu. Podkreśla, że jest to efekt ciężkiej pracy zespołu, który w profesjonalny sposób przygotowywał projekty pod konkretne nabory wniosków. „Jestem przekonany, że jeśli takie rankingi będą opracowywane w przyszłości pozycja Parczewa będzie jeszcze wyższa” - mówi Paweł Kędracki. W 2010 roku, który nie był brany pod uwagę w obecnym zestawieniu, Parczew rozpoczyna bądź podpisuje umowy na realizację kolejnych inwestycji, współfinansowanych z funduszy unijnych. Najważniejszą z nich będzie budowa kompleksu sportowo- rekreacyjnego, która będzie kosztować prawie 16 milionów złotych. Pieniądze na ten cel miasto pozyskało z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Według autorów raportu, po kilku latach przestoju wielkość pozyskiwanych przez samorządy funduszy znowu rośnie. Ubiegły rok był pod tym względem rekordowy. Po 2 latach spadku wzrósł odsetek środków unijnych przeznaczanych na inwestycje. Dzięki temu wielkość wydatków inwestycyjnych, sfinansowanych dotacjami unijnymi była większa niż w rekordowym dotychczas roku 2006 o prawie 0,3 miliarda złotych.
Wśród najważniejszych czynników wpływających na pozyskiwanie środków z Unii Europejskiej autorzy zestawienia wymieniają przede wszystkim aktywność władz lokalnych i umiejętność przygotowania dobrych wniosków. Ich zdaniem nie bez znaczenie jest też zamożność poszczególnych samorządów, ponieważ bogatszym łatwiej jest znaleźć potrzebny wkład własny, a także zainwestować w przygotowanie wniosku.
Szczegółowy ranking wykorzystania środków z UE znajduje się w najnowszym wydaniu „Wspólnoty”.
