Władze Parczewa jeszcze nie otrzymały potwierdzenia, że miasto otrzyma dofinansowanie na budowę kompleksu sportowo-rekreacyjnego z basenem.
Zastępca burmistrza Michał Bożym ma nadzieję, że decyzje w tej sprawie zostaną podjęte podczas wtorkowego posiedzenia Zarządu Województwa Lubelskiego. „Po otrzymaniu potwierdzenia będziemy mieć formalnie 3 miesiące na przekazanie dokumentów niezbędnych do podpisania umowy. Na pewno jednak postaramy się zrobić to zdecydowanie szybciej” - zapowiada Michał Bożym.
Jeszcze w tym tygodniu mają być otwarte oferty w przetargu na budowę kompleksu.
Całkowita wartość projektu to prawie 16 milionów złotych, z czego 80 procent samorząd ma otrzymać z Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Realizacja inwestycji jest planowana na 2 lata. Pierwotnie zakładano, że zostanie ona zakończona w 2011 roku, ale w związku ze znacznym wydłużeniem procedury przyznawania dofinansowania, budowa opóźni się o rok.
Zdaniem władz Parczewa to jedna z najważniejszych inwestycji nie tylko dla miasta, ale także całego powiatu. Z kompleksu będą bowiem korzystać także mieszkańcy innych gmin, z którymi miasto już zawarło porozumienia w tej sprawie. Według autorów pomysłu realizacja inwestycji poszerzy ofertę turystyczną i sportową w tej części województwa, a także wpłynie na rozwój przedsiębiorczości i zmniejszenie bezrobocia. Powstaną bowiem nowe miejsca pracy.
Wniosek Parczewa o dofinansowanie budowy kompleksu z RPO ma wrócić na listę zaakceptowanych projektów, po protestach samorządowców. Nie zgadzali się oni z decyzją zarządu województwa, który przesunął parczewski wniosek z 13 miejsca listy rankingowej aż o 44 miejsca w dól, na 15 pozycję listy rezerwowej, mimo że został on bardzo dobrze oceniony przez ekspertów. Członkowie zarządu tłumaczyli, że kierowali się „ważnym interesem społecznym”. Ich decyzję zakwestionowali jednak przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Komisji Europejskiej, którzy uznali, że władze województwa naruszyły polskie i unijne przepisy.
Zastępca burmistrza Michał Bożym ma nadzieję, że decyzje w tej sprawie zostaną podjęte podczas wtorkowego posiedzenia Zarządu Województwa Lubelskiego. „Po otrzymaniu potwierdzenia będziemy mieć formalnie 3 miesiące na przekazanie dokumentów niezbędnych do podpisania umowy. Na pewno jednak postaramy się zrobić to zdecydowanie szybciej” - zapowiada Michał Bożym.
Jeszcze w tym tygodniu mają być otwarte oferty w przetargu na budowę kompleksu.
Całkowita wartość projektu to prawie 16 milionów złotych, z czego 80 procent samorząd ma otrzymać z Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
Realizacja inwestycji jest planowana na 2 lata. Pierwotnie zakładano, że zostanie ona zakończona w 2011 roku, ale w związku ze znacznym wydłużeniem procedury przyznawania dofinansowania, budowa opóźni się o rok.
Zdaniem władz Parczewa to jedna z najważniejszych inwestycji nie tylko dla miasta, ale także całego powiatu. Z kompleksu będą bowiem korzystać także mieszkańcy innych gmin, z którymi miasto już zawarło porozumienia w tej sprawie. Według autorów pomysłu realizacja inwestycji poszerzy ofertę turystyczną i sportową w tej części województwa, a także wpłynie na rozwój przedsiębiorczości i zmniejszenie bezrobocia. Powstaną bowiem nowe miejsca pracy.
Wniosek Parczewa o dofinansowanie budowy kompleksu z RPO ma wrócić na listę zaakceptowanych projektów, po protestach samorządowców. Nie zgadzali się oni z decyzją zarządu województwa, który przesunął parczewski wniosek z 13 miejsca listy rankingowej aż o 44 miejsca w dól, na 15 pozycję listy rezerwowej, mimo że został on bardzo dobrze oceniony przez ekspertów. Członkowie zarządu tłumaczyli, że kierowali się „ważnym interesem społecznym”. Ich decyzję zakwestionowali jednak przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Komisji Europejskiej, którzy uznali, że władze województwa naruszyły polskie i unijne przepisy.