Łaszczów: Dobre starty zapaśników i piłkarek
W zapaśniczych mistrzostwach województwa, które odbyły się w Sawinie, rywalizowały dzieci i młodzicy urodzeni najpóźniej w 2010 roku. Spośród reprezentantów Łaszczowa najlepiej wypadli Filip Tyski i Miłosz Byś, którzy zostali mistrzami województwa. Na drugim stopniu podium stanął Szymon Gardyjas, a brązowy krążek wywalczył Piotr Brzeziak. Razem z kolegami z Tyszowiec wspólna reprezentacja, prowadzona przez trenera Daniela Chwastka, zdobyła 12 medali. - To zdecydowanie więcej niż się spodziewaliśmy przed zawodami. Niektórzy chłopcy mocno zaskoczyli formą, ambicją i wolą walki. Trzeba pamiętać, że to wciąż młodzi zawodnicy, którzy muszą jeszcze popracować nad sferę mentalną, ale wyniki mistrzostw już pokazują, że mogą z powodzeniem rywalizować z najlepszymi zapaśnikami w regionie - ocenia w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową Daniel Chwastek.
Nie mniej powodów do zadowolenia po minionym weekendzie mają piłkarki i kibice ŁKS "Korona" Łaszczów, które na własnym stadionie pokonały "Avię" Świdnik 5:0. Było to czwarte spotkanie podopiecznych Artura Bednarskiego w IV Lidze Kobiet KEEZA. Na inaugurację rozgrywek drużyna reaktywowana w sierpniu tego roku uległa "Unii" II Lublin 0:2, potem pokonała KS Kraśnik 9:1 i przegrała ze "Stalą" Łańcut 0:7. - W niedzielnym meczu z "Avią" prowadziliśmy już po pierwszej połowie. W drugiej naciskaliśmy na defensywę rywalek i dzięki konsekwentnej grze w defensywie oraz dynamicznym atakom odnieśliśmy okazałe zwycięstwo - podsumowuje Artur Bednarski.
(fot. D. Chwastek)