Rada Gminy Krzywda uchwaliła w środę 12 czerwca nowe, wyższe opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Opłata za odpady segregowane wzrośnie z 5 do 9 złotych, a za niesegregowane - z 16 do 25 złotych. Zmiany będą obowiązywać od 1 sierpnia.
Wśród głównych przyczyn podwyżki wójt gminy Krzywda Krzysztof Warda wymienia - wzrost opłat na składowisku w Adamkach, wyższe koszty transportu odpadów, zwiększającą się ilość śmieci, wytwarzanych przez mieszkańców gminy i niewłaściwą selekcję śmieci. - Biorąc pod uwagę tylko ten ostatni argument trzeba podkreślić, że według deklaracji mieszkańców odpady segreguje ponad 8 tysięcy 400 osób, a śmieci niesegregowane oddaje niewiele ponad 30 osób. Tymczasem rzeczywiste ilości podane przez firmę, która odbiera odpady, pokazują, że odpady niesegregowane stanowią około 55 procent wszystkich opadów - wyjaśnia wójt Krzysztof Warda.
Dlatego podczas najbliższej zbiórki śmieci pracownikom firmy, która odbiera odpady na zlecenie samorządu, będą towarzyszyć pracownicy urzędu gminy, by sprawdzić zgodność oddawanych śmieci z danymi wpisanymi do deklaracji. Jeśli okaże się, że ktoś płaci za odbiór śmieci posegregowanych, a w rzeczywistości oddaje odpady zmieszane, musi się liczyć z naliczeniem nowej, wyższej opłaty jak za śmieci niesegregowane.
Dlatego podczas najbliższej zbiórki śmieci pracownikom firmy, która odbiera odpady na zlecenie samorządu, będą towarzyszyć pracownicy urzędu gminy, by sprawdzić zgodność oddawanych śmieci z danymi wpisanymi do deklaracji. Jeśli okaże się, że ktoś płaci za odbiór śmieci posegregowanych, a w rzeczywistości oddaje odpady zmieszane, musi się liczyć z naliczeniem nowej, wyższej opłaty jak za śmieci niesegregowane.