Przez kolejne dwa lata odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych w gminie Krzywda będzie się zajmować ta sama firma co do tej pory. Przetarg jest już rozstrzygnięty, a umowa w tej sprawie zostanie podpisana w przyszłym tygodniu.
- Wykonawcę tych usług udało się wybrać dopiero w drugim postępowaniu, ponieważ pierwsze zostało unieważnione, ze względu na zbyt wysokie ceny zaproponowane przez firmy, które wzięły udział w przetargu. W drugim były one niższe o kilkadziesiąt tysięcy złotych i ostatecznie na tych warunkach podpiszemy umowę, która będzie obowiązywać do końca 2018 roku - zapowiada wójt gminy Krzywda Jerzy Kędra. W tym czasie za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych trzeba będzie zapłacić prawie 640 tysięcy złotych.
Na razie mieszkańcy gminy Krzywda będą płacić za odbiór odpadów posegregowanych 4 złote od osoby, natomiast w przypadku odpadów zmieszanych stawka będzie czterokrotnie wyższa, ale czy stawki te zmienią się, tego jeszcze nie wiadomo. Jerzy Kędra zastrzega, że samorząd musi wziąć pod uwagę koszty obsługi systemu i skutki nowych przepisów ustawowych, które mają wejść w życie 1 lipca tego roku i dopiero wtedy podejmie decyzje w tej sprawie. Jednocześnie podkreśla, że w najbliższym czasie samorząd położy duży nacisk na edukację mieszkańców, której efektem powinien być jeszcze wyższy poziom odzysku odpadów i przypomina, że dotychczasowe stawki opłat śmieciowych nie były zmieniane od wprowadzenia tak zwanej rewolucji śmieciowej, czyli od połowy 2013 roku.
(fot. sxc.hu)
Na razie mieszkańcy gminy Krzywda będą płacić za odbiór odpadów posegregowanych 4 złote od osoby, natomiast w przypadku odpadów zmieszanych stawka będzie czterokrotnie wyższa, ale czy stawki te zmienią się, tego jeszcze nie wiadomo. Jerzy Kędra zastrzega, że samorząd musi wziąć pod uwagę koszty obsługi systemu i skutki nowych przepisów ustawowych, które mają wejść w życie 1 lipca tego roku i dopiero wtedy podejmie decyzje w tej sprawie. Jednocześnie podkreśla, że w najbliższym czasie samorząd położy duży nacisk na edukację mieszkańców, której efektem powinien być jeszcze wyższy poziom odzysku odpadów i przypomina, że dotychczasowe stawki opłat śmieciowych nie były zmieniane od wprowadzenia tak zwanej rewolucji śmieciowej, czyli od połowy 2013 roku.
(fot. sxc.hu)
