Mieszkanki gminy Krynice włączyły się w pomoc pracownikom ochrony zdrowia i innym służbom, wspierającym walkę z pandemią koronawirusa. Krawcowe z kół gospodyń wiejskich w Majdanie Krynickim i Hucie Dzierążyńskiej oraz panie ze Zwiartowa szyją maseczki, które dostarczają do organizatorów akcji ze Starostwa Powiatowego w Tomaszowie Lubelskim.
- W czwartek 1 kwietnia przekazaliśmy pierwszą partię, czyli 780 masek, uszytych z flizeliny dostarczonej przez powiat. To organizatorzy akcji ze starostwa dzielą je głównie między lekarzy i pielęgniarki, ale również pozostałych pracowników służby zdrowia oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej czy policji - mówi Joanna Jamroż, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Krynicach, która koordynuje gminną akcją.
Oprócz jednorazowych środków ochrony panie ze Zwiartowa za własne pieniądze kupiły bawełnę, z której szyją maseczki wielokrotnego użytku dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Tyszowcach.
Na razie w szycie zaangażowało się kilkanaście pań, które mają chęci, by pracować dalej. Materiał do uszycia kolejnej partii maseczek organizatorom akcji z gminy Krynice udało się pozyskać od przyjaciół z Bełżca, ale dalsze szycie w dużej mierze zależy od dostępności flizeliny i innych surowców, a tych na rynku brakuje.
(fot. GOK w Krynicach)
Oprócz jednorazowych środków ochrony panie ze Zwiartowa za własne pieniądze kupiły bawełnę, z której szyją maseczki wielokrotnego użytku dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Tyszowcach.
Na razie w szycie zaangażowało się kilkanaście pań, które mają chęci, by pracować dalej. Materiał do uszycia kolejnej partii maseczek organizatorom akcji z gminy Krynice udało się pozyskać od przyjaciół z Bełżca, ale dalsze szycie w dużej mierze zależy od dostępności flizeliny i innych surowców, a tych na rynku brakuje.
(fot. GOK w Krynicach)