Właściciele lub opiekunowie wałęsających się zwierząt w gminie Józefów będą ponosić pełne koszty ich wyłapania i przetrzymywania w tymczasowym punkcie dla zwierząt oraz opieki weterynaryjnej. To jeden z najważniejszych zapisów uchwały Rady Miejskiej, która podczas sesji w środę 30 marca uregulowała zasady i warunki wyłapywania bezdomnych zwierząt na terenie gminy. Radni przyjęli dokument, uzgodniony z Powiatowym Lekarzem Weterynarii i zamojskim oddziałem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
W Józefowie znajduje się jedyne w powiecie biłgorajskim miejsce, gdzie wyłapywane zwierzęta mogą czekać na adopcję lub przewiezienie do prawdziwego schroniska. Jeszcze kilka lat temu czworonogi trafiały do schroniska w Zamościu, ale z powodu przepełnienia placówka przestała przyjmować zwierzęta z innych gmin.
Punkt w Józefowie ma charakter tymczasowy, dlatego józefowski samorząd i kilka innych gmin powiatu biłgorajskiego od kilku lat stara się doprowadzić do wybudowania nowego schroniska w Biłgoraju, które miałoby obsługiwać cały powiat. Wspólny projekt chcą realizować: Biłgoraj, Frampol, Goraj, Księżpol, Obsza, Tereszpol, Turobin, Józefów i Potok Górny. Koszty inwestycji mają być podzielone według liczby mieszkańców, a koszty utrzymania placówki mają być liczone w zależności od ilości zwierząt dostarczanych do nowego schroniska.
W Józefowie znajduje się jedyne w powiecie biłgorajskim miejsce, gdzie wyłapywane zwierzęta mogą czekać na adopcję lub przewiezienie do prawdziwego schroniska. Jeszcze kilka lat temu czworonogi trafiały do schroniska w Zamościu, ale z powodu przepełnienia placówka przestała przyjmować zwierzęta z innych gmin.
Punkt w Józefowie ma charakter tymczasowy, dlatego józefowski samorząd i kilka innych gmin powiatu biłgorajskiego od kilku lat stara się doprowadzić do wybudowania nowego schroniska w Biłgoraju, które miałoby obsługiwać cały powiat. Wspólny projekt chcą realizować: Biłgoraj, Frampol, Goraj, Księżpol, Obsza, Tereszpol, Turobin, Józefów i Potok Górny. Koszty inwestycji mają być podzielone według liczby mieszkańców, a koszty utrzymania placówki mają być liczone w zależności od ilości zwierząt dostarczanych do nowego schroniska.
