Jest coraz cieplej, przyroda budzi się z zimowego snu, a to - szczególnie przed świętami - sprzyja wiosennym porządkom. Niestety to także czas niekontrolowanego wypalania traw. Władze gminy Gościeradów apelują do mieszkańców o zaprzestanie takich praktyk i przypominają, że wpływają one niekorzystnie na środowisko i mogą być niebezpieczne dla roślin, zwierząt i ludzi.
Wypalanie traw czy spalanie liści jest bardzo uciążliwe dla sąsiadów, a także stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Powoduje bowiem zadymienie, ograniczające widoczność oraz szkodzi środowisku i zdrowiu, ponieważ do powietrza przedostają się duże ilości zanieczyszczeń, w tym tlenki węgla i azotu, węglowodory oraz dioksyny. Poza tym podczas wypalania traw ginie wiele pożytecznych zwierząt, w tym płazy i ssaki, a miejsca bytowania m.in. bażantów, kuropatw, zajęcy, czy nawet saren, są niszczone.
Według przepisów wypalanie pozostałości roślinnych na łąkach, pastwiskach, wrzosowiskach, torfowiskach, nieużytkach, w rowach i na pasach przydrożnych jest zabronione. Wobec osób, które naruszają te zasady mogą być zastosowane kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości do 5000 złotych.
(fot. gov.pl)
Według przepisów wypalanie pozostałości roślinnych na łąkach, pastwiskach, wrzosowiskach, torfowiskach, nieużytkach, w rowach i na pasach przydrożnych jest zabronione. Wobec osób, które naruszają te zasady mogą być zastosowane kary nawet do 10 lat pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości do 5000 złotych.
(fot. gov.pl)