Pomoc dla personelu szpitala w Kraśniku od mieszkańców gminy Gościeradów ma coraz większy zasięg. Oprócz przedstawicieli władz samorządowych, w akcję angażują się koła gospodyń wiejskich, strażacy i miejscowi przedsiębiorcy.
Spontaniczne wsparcie dla lekarzy i pielęgniarek, którym brakuje środków ochrony przed koronawirusem, zainicjował wójt Mariusz Szczepanik i radni, którzy kupili 200 maseczek. Gdy je dostarczyli ze szpitala otrzymali materiał na szycie kolejnej partii. - Odzew na apel do krawcowych był natychmiastowy. W ciągu kilku dni jedna z mieszkanek Gościeradowa uszyła kolejnych 100 sztuk, które przekazaliśmy szpitalowi na początku tygodnia, a pod koniec tygodnia ponad 400 kolejnych masek dostarczyły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Liśniku Dużym - mówi wójt Mariusz Szczepanik.
To samo KGW za własne pieniądze kupiło około 40 kombinezonów i prawie 20 fartuchów, a KGW "Tatarczanki" i OSP Salomin kupiły kolejnych 50 fartuchów.
To samo KGW za własne pieniądze kupiło około 40 kombinezonów i prawie 20 fartuchów, a KGW "Tatarczanki" i OSP Salomin kupiły kolejnych 50 fartuchów.