2 lutego przypada 73. rocznica pacyfikacji wsi Szczecyn w gminie Gościeradów. W najbliższy czwartek pamięć pomordowanych uczczą członkowie ich rodzin, przedstawiciele władz samorządowych, harcerze, uczniowie miejscowej szkoły i mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Uroczystości rozpocznie o 9.00 msza święta w kościele pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbego, której będzie przewodniczyć proboszcz tej parafii ksiądz Piotr Wątroba. W tym samym miejscu odbędzie się część artystyczna z piosenkami i wierszami wojennymi, które przygotowują uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej im. ks. Karola Konopki w Szczecynie, druhowie z zastępu "Leśny Krzyż" 54. Stalowowolskiej Drużyny Harcerskiej oraz Klub Trzeciej Młodości i Koło Gospodyń Wiejskich w Szczecynie.
Po eucharystii uczestnicy uroczystości przejdą na plac przy pobliskiej kapliczce i zbiorowej mogile, gdzie odmówią wspólną modlitwę za pomordowanych, wysłuchają apelu poległych, złożą wieńce i zapalą znicze.
2 lutego 1944 roku nad ranem hitlerowcy otoczyli Szczecyn i inne miejscowości, m.in. Wólkę Szczecką, Borów i Łążek Zaklikowski. Mieszkańców rozstrzeliwali, a ich domy palili. Ci którzy przeżyli zostali wywiezieni prawdopodobnie na Majdanek lub do innych obozów, także do Niemiec.
Dokładne informacje o liczbie ofiar nie są znane, ale szacuje się, że w pacyfikacji zginęło około 1250 osób, w tym co najmniej 300 dzieci, a na liście pogrzebanych w zbiorowej mogile znajduje się 221 nazwisk.
(fot. arch. PSP w Szczecynie)
Po eucharystii uczestnicy uroczystości przejdą na plac przy pobliskiej kapliczce i zbiorowej mogile, gdzie odmówią wspólną modlitwę za pomordowanych, wysłuchają apelu poległych, złożą wieńce i zapalą znicze.
2 lutego 1944 roku nad ranem hitlerowcy otoczyli Szczecyn i inne miejscowości, m.in. Wólkę Szczecką, Borów i Łążek Zaklikowski. Mieszkańców rozstrzeliwali, a ich domy palili. Ci którzy przeżyli zostali wywiezieni prawdopodobnie na Majdanek lub do innych obozów, także do Niemiec.
Dokładne informacje o liczbie ofiar nie są znane, ale szacuje się, że w pacyfikacji zginęło około 1250 osób, w tym co najmniej 300 dzieci, a na liście pogrzebanych w zbiorowej mogile znajduje się 221 nazwisk.
(fot. arch. PSP w Szczecynie)
