Zgodnie z tradycją święto plonów w gminie Hrubieszów odbywa się rotacyjnie, co roku w innej miejscowości. Wyjątkiem był ubiegły rok, gdy ze względu na pandemię koronawirusa uroczystości gminnej nie było, a dożynki o mniejszym zasięgu odbywały się w poszczególnych parafiach.
W niedzielę 29 sierpnia na wspólnych obchodach spotkały się 34 grupy wieńcowe, a funkcje starostów dożynkowych pełnili Agata Rodziewicz i Krzysztof Panasiewicz z Brodzicy. To oni przekazali wójtowi gminy Hrubieszów Tomaszowi Zającowi chleb, wypieczony z tegorocznych zbóż, który razem z innymi darami ołtarza i wieńcami został poświęcony podczas uroczystej mszy świętej. Ze względu na niesprzyjającą aurę organizatorzy zrezygnowali z korowodu dożynkowego, a wieńce, w trosce o ich misterną konstrukcję, zostały schowane pod namiotem, czekając na poświęcenie i ocenę jury konkursu gminnego.
Polowej mszy świętej, podczas której rolnicy dziękowali za tegoroczne zbiory, przewodniczył proboszcz parafii pod wezwaniem św. Mikołaja w Hrubieszowie ksiądz dziekan Wiesław Oleszek. Eucharystię poprzedziło wystąpienie wójta Tomasza Zająca, który dziękował rolnikom za ciężką pracę przy żniwach, a po mszy zostały ogłoszone wyniki konkursu wieńców dożynkowych. Za najładniejszą jury uznało kompozycję z Czerniczyna, która weźmie udział w konkursie powiatowym. Drugą nagrodę otrzymało Husynne, trzecią - Nowosiółki, a na wyróżnienia zasłużyły - Brodzica i Janki.
(fot. Bruno)